Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.11
U nas na szczęście żadne suszarki, wentylatory i inne sprzęty się nie przydają, bo mała zasypia sama odłożona do łóżeczka i nawet nie przeszkadza jej telewizor czy szelest gazety, więc wieczory...
rozwiń
U nas na szczęście żadne suszarki, wentylatory i inne sprzęty się nie przydają, bo mała zasypia sama odłożona do łóżeczka i nawet nie przeszkadza jej telewizor czy szelest gazety, więc wieczory mamy całkiem normalne. No ale przy pierwszym dziecku też suszyliśmy a nawet bujaliśmy w wózku pod okapem kuchennym ;) Z perspektywy czasu widzę, że lepiej jest przyzwyczajać dziecko do spania przy naturalnych domowych odgłosach i nie chodzić na palcach.
Dziewczyny, czy wasze maluchy jak są niespokojne, głodne itp. to też tak trą rączkami buzie ? Młoda tak szaleje, że aż jest podrapana. Zastanawiam się czy to normalne czy przypadkiem nie swędzi jej skóra na buzi, bo ma dosyć suchą.
zobacz wątek