Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.11
Karolink u nas na noc pielucha jeszcze jest bo mały raz w nią zrobi, a raz nie najlepsze jest to, że jak zdejmę bo się drze, że nie chce to on wtedy sie posika, a jak założę to często sucha i nie...
rozwiń
Karolink u nas na noc pielucha jeszcze jest bo mały raz w nią zrobi, a raz nie najlepsze jest to, że jak zdejmę bo się drze, że nie chce to on wtedy sie posika, a jak założę to często sucha i nie wiem już jak do niego mówić bo mi się nie chce rozbudzać go obsikanego ( bo jak wstaje do małej to sprawdzam) bo jemu nie przeszkadza czasem to obsikanie i prać kolejnej parti pościeli. z wygody zakładam ale w dzień z siku i kupą już odpukac jest super nie obsikuje się woła, sam siada na kibelek itp.
no ja już widzę, że moja córa zupełnie inny charakter ma i inaczej się zachowuje w wielu sytuacjach. np mały walnie się wstaje i idzie, a tą niechcący mały traci to w sekunde się rozedrze jakby jej się nie wiem jaka krzywda stała:))pewnie na szczepieniu będzie podobnie. z młodym przy ubieraniu nie było problemu, a ta robi afery jak nie wiem:) znowu mały robił afery w nocy a ona odpukać śpi. ale z podobnych rzeczy to jedno i drugie uwielbia się myć, jedno i drugie lubi pozycję na brzuszku. itd a jak będzie z chodzeniem i mowieniem to teraz bym wolała aby młoda szybciej mówiła niż chodziła hehe. mały miał 5,5 jak zaczął raczkować 7 jak samodzielnie ładnie siedział a 9,5 jak biegał bo dosłownie on zaczął biegać od razu nie chodzić i to od tamtej pory sen z powiek mi zabiera:)
dzisiaj moja mała pierwszy raz z pleców na bok się przekręciła bo chciała na macie lusterko chwycić i do buzi i jej się udalo fajne to było no i te bieganie i gruchanie bomba:))
zobacz wątek