Re: Styczniowo - lutowe mamusie z maluszkami 2011 *39*
my szczęśliwie i spokojnie dojechaliśmy do dziadków :) 7h jazdy, wyjechaliśmy o 2 w nocy i Ignaś mało co spał w trasie, ciągle gadał i śpiewał :) a dziadków testował na ile może sobie pozwolić :)...
rozwiń
my szczęśliwie i spokojnie dojechaliśmy do dziadków :) 7h jazdy, wyjechaliśmy o 2 w nocy i Ignaś mało co spał w trasie, ciągle gadał i śpiewał :) a dziadków testował na ile może sobie pozwolić :) no i pamiętał co i gdzie jest a byliśmy u dziadków na początku września.
Ignaś z tych bardziej rozrabiających, ciągle ma coś do zrobienia i swoje zdanie na na wszystko a w kwestii ubrania to juz na maksa ma swoje zdanie :)
Ignaś raczej będzie jedynakiem :( druga dzidzia to musiałby nas spotkać drugi wielki cud.. a ja wciąż dziękuję za ten jeden...
zobacz wątek