Re: Styczniowo - lutowe mamusie z maluszkami 2011 *39*
no jest tak jak piszę, że nie ma tragedii ale ma mieć dobre buty i te kapciki. Jak wezmę do ręki buciki z jesieni to wewnętrzna strona podeszwy jest zjechana - nie jakoś mega ale jest.
Mam...
rozwiń
no jest tak jak piszę, że nie ma tragedii ale ma mieć dobre buty i te kapciki. Jak wezmę do ręki buciki z jesieni to wewnętrzna strona podeszwy jest zjechana - nie jakoś mega ale jest.
Mam pełne zaufanie do cioci i jak mówi że trzeba takie kapcie to kupujemy i się nie zastanawiamy :)
zobacz wątek