Widok
robi, robi...
nigdy nie używam surowych ryb, dostępnych w naszych sklepach. no niestety.
kiedyś o tym trochę czytałam i jak dla mnie - ryzyko złapania pasożytów jest za duże.
jeśli chciałabym użyć ryby surowej, to takiej, która uprzednio była głęboko mrożona w temp. poniżej -22 st C przez dłuższy czas. taki proces wykańcza ewentualne pasożyty (podobno :)
wygodniejszą opcją jest skorzystanie z oferty sklepu "kuchnie świata".
w galerii bandyckiej widziałam mrożone zestawy ryb (maślana/ tuńczyk / łosoś / węgorz / owoce morza). była również możliwość zamówienia świeżego tuńczyka.
jak jest obecnie - nie wiem, ale od czego jest telefon?
nigdy nie używam surowych ryb, dostępnych w naszych sklepach. no niestety.
kiedyś o tym trochę czytałam i jak dla mnie - ryzyko złapania pasożytów jest za duże.
jeśli chciałabym użyć ryby surowej, to takiej, która uprzednio była głęboko mrożona w temp. poniżej -22 st C przez dłuższy czas. taki proces wykańcza ewentualne pasożyty (podobno :)
wygodniejszą opcją jest skorzystanie z oferty sklepu "kuchnie świata".
w galerii bandyckiej widziałam mrożone zestawy ryb (maślana/ tuńczyk / łosoś / węgorz / owoce morza). była również możliwość zamówienia świeżego tuńczyka.
jak jest obecnie - nie wiem, ale od czego jest telefon?
mi też nikt nie proponował :) sama zajrzałam do zamrażarek.
raczej były surowe - mrożone, takie gotowe porcje do nigiri. fakt, że było to jakiś czas temu, ale raczej się nie mylę. aż z ciekawości się przemogę i pójdę niebawem do bandyckiej na przeszpiegi.
a jeśli chodzi o węgorza, to i tak na początek musi być surowy, a jeszcze wcześniej żywy ;)
raczej były surowe - mrożone, takie gotowe porcje do nigiri. fakt, że było to jakiś czas temu, ale raczej się nie mylę. aż z ciekawości się przemogę i pójdę niebawem do bandyckiej na przeszpiegi.
a jeśli chodzi o węgorza, to i tak na początek musi być surowy, a jeszcze wcześniej żywy ;)
byłam wczoraj w galerii bandyckiej i potwierdzam, że są zestawy (dwa rodzaje - ok 20-28 porcji), o których wspominałam wyżej. cena ok 35 pln. w skład wchodziły: maślana, łosoś, węgorz, krewetki, surimi, ośmiornica, jakieś białe coś ;) ale nie mam pewności, czy był tuńczyk. byłam tam w przelocie i nie miałam czasu, żeby się wczytać, czy wszystkie składniki są po obróbce termicznej. węgorz wyglądał na już podpieczonego. zestaw wyglądał na pakowany próżniowo i przebywał w lodówce lub zamrażarce :)
sądzę, że doświadczony sprzedawca udzieli więcej informacji, więc do dzieła!
co do węgorza, to oczywiście nie jada się go na surowo. to taka wiedza, którą miałam w formie genetycznie zakodowanej ;) ale dzięki Tobie poczytałam dlaczego.
sądzę, że doświadczony sprzedawca udzieli więcej informacji, więc do dzieła!
co do węgorza, to oczywiście nie jada się go na surowo. to taka wiedza, którą miałam w formie genetycznie zakodowanej ;) ale dzięki Tobie poczytałam dlaczego.
Jeśli szukasz pysznego sushi w Gdańsku, polecam sprawdzić menu w Sushi Pak! Znajdziesz tam szeroką ofertę dań. Możesz zapoznać się z pełnym menu tutaj Sushipak !
Najlepsza restauracja z SUSHI w Trójmieście -
sushi Gdańsk z oferty Sushipak.
sushi Gdańsk z oferty Sushipak.