Re: Syn 5 miesięczny spadł z kanapy
Widzę, że jest nas więcej tzn. upadkowych dzieci :/ mój synek miał 4 miesięce jak spadł z kanapy na panele z wys. 40cm, od tamtej pory już wiedziałam że potrafi się sam obkręcić na plecach. To była...
rozwiń
Widzę, że jest nas więcej tzn. upadkowych dzieci :/ mój synek miał 4 miesięce jak spadł z kanapy na panele z wys. 40cm, od tamtej pory już wiedziałam że potrafi się sam obkręcić na plecach. To była chwila, odeszłam od niego na jakieś 4 metry po jakiejś minucie słyszę huk (nie pomyślałam wtedy że synek mógłby spaść z kanapy bo ledwo się jeszcze ruszał) i zastanawiałam się co to nie spoglądając jeszcze na syna a po jakiś 5 sekundach słyszę przeraźliwy płacz, odwracam się a synek leży na panelach, ten huk wskazywał na to że uderzył główką o panele ale w jaki sposób spadł to nie wiem. Był 70cm od kanapy więc albo spadał na nóżki i przy upadku uderzył główką o panele albo spadł bezpośrednio z kanapy na główkę na panele a potem przeturlał się trochę, bo nie potrafię wytłumaczyć jak znalazł się w takiej odległości od kanapy. Płakałam razem z nim. Od tamtej pory nie spuszczałam go nawet na chwilę z oka, no chyba że był w kojcu. Nie byłam u lekarza po upadku, żałuję. Synek ma teraz 2 latka.
zobacz wątek