Ja chodziłam do Super Mamy. Bezpłatnie, 10 spotkań teoretycznych plus 10 gimnastyk. Przed ciążą byłam bardzo aktywna, więc z gimnastyk chętnie korzystałam (lekki aerobik, ćw. oddechowe, ćw. mięśni...
rozwiń
Ja chodziłam do Super Mamy. Bezpłatnie, 10 spotkań teoretycznych plus 10 gimnastyk. Przed ciążą byłam bardzo aktywna, więc z gimnastyk chętnie korzystałam (lekki aerobik, ćw. oddechowe, ćw. mięśni dna miednicy). Jesli chodzi o teorię, to niczego nowego się nie dowiedziałam. Od początku ciązy duzo czytałam - książki, artykuły w necie, filmiki, relacje z porodów, opinie, fora internetowe, grupy na fb... Ale dziewczyny, które ze mną chodziły były bardzo zainteresowane, dużo pytały i wszystko notowały, także chyba były te zajęcia dla nich pomocne. Ja wszystkiego dowiedziałam się przed kursem głównie z internetu.
zobacz wątek