Odpowiadasz na:

" Dziwne, że ty nie masz żadnej położnej, wśrod moich znajomych każda miała kontakt z położna w przychodni. " - Dziwne, że dla Ciebie to dziwne. Od kilkunastu lat, od kiedy chodzę po ginekologach,... rozwiń

" Dziwne, że ty nie masz żadnej położnej, wśrod moich znajomych każda miała kontakt z położna w przychodni. " - Dziwne, że dla Ciebie to dziwne. Od kilkunastu lat, od kiedy chodzę po ginekologach, położną w przychodni widziałam tylko RAZ, i to w dodatku bardzo wredną babę, która tylko rejestrowała pacjentki. To, że masz sensowną położną w przychodni na NFZ, z którą możesz sobie pogadać na każdy temat, oznacza tylko tyle, że masz SZCZĘŚCIE. Nie mówiąc już o tym, że cała masa kobiety prowadzi ciążę w prywatnych gabinetach lub w prywatnych klinikach, gdzie położnych nie ma wcale. I od tego właśnie są szkoły rodzenia - żeby wybrać sobie położną taką, jaka Ci pasuje, niezależną od przychodni.

zobacz wątek
7 lat temu
~Hela

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry