Widok

Szkoły z historią: II LO w Gdyni

Opinie do artykułu: Szkoły z historią: II LO w Gdyni.

Do szatni uczniowie chodzili na czworakach, na wagary do nieistniejącego już kina, a eksperymentalne lekcje łyżwiarstwa szybkiego odbywały się na skutym lodem boisku. W kolejnym odcinku cyklu "Szkoły z historią" prezentujemy dzieje II Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni .Miała smukłą figurę i rude włosy. Wielu uczniów czekało, aż pojawi się w szkole i zmiękczy serce nauczyciela chemii. - Miała na imię Basia i była wiewiórką. A że profesor bardzo troszczył się o wiewiórki, uczniowie to ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Conradinum w Gdansku Wrzeszczu takze mialo

bardzo surowych wykladowcow. Dyscyplina prawie jak w wojsku. Ale dzisiaj uwazam ze bylo to sluszne postepowanie. Studenci powinni wiedziec kto jest bossem. To co dzieje sie w wielu obecnych szkolach na swiecie (nie tylko w Polsce) to degrengolada. Mimo wszystko wspominam zwoje lata w mojej szkole jako najpiekniejszy rozdzial w zyciu.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2

A pamiętacie Tecława i jego opowieści?? To był gość!
Była tez niejaka Kucia - ten jej design...Dla niej czas stanął na glam rocku
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 0

każda szkoła ma dwie strony

Nie zgadzam się z Pani opinią. Ukończyłam II LO w Gdyni kilka lat temu, obecnie świetnie sobie radzę - kończę medycynę z bardzo wysokimi ocenami, dodatkowo studiuję filologię rosyjską, maturę w Dwójce zdałam bardzo dobrze. Po francusku mówię perfekcyjnie, kujonem w szkole nigdy nie byłam.Obecnie faktycznie w II LO są problemy z uczniami ale nie jest to szkoła wyjątek i tyczy się to też Gdyńskiego III LO. Wiem co mówię, bo skończyłam gimnazjum 24 przy Trójce a najbliżsi przyjaciele zostali tam do końca edukacji szkolnej. Obecnie i tam jest mnóstwo narkotyków czy alkoholu i mam na myśli konkretne, znane mi osoby, a nie plotki. Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 2

czyżby?

Trzeba to powiedzieć wszystkim naszym wybitnym absolwentom:) Ucieszą się.... jak się kto nie dostał, to nie musi od razu tak z grubej rury:)
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 1

ona

Super - ja tez chodziłam w latach 80-tych pozdrawiam
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

3LO

Do tej szkoły chodziły osoby bez ambiji, które mieszkały gdzieś w tamtych dzielnicach. Większość to byli byli wychowankowie szkoły kolejarzy, podstawówki nr 2 trochę poniżej. Reszta, co się złapało. Taka szkoła na ocenę najwyżej dostateczną. Tak było w latach 90tych. A teraz? Pewnei piwko i ćpanie. Dziś ci ludzie są w najlepszym wypadku przedstawicielami jakiś firm, komowojażerami.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 123

Ano było...

Kiedyś na długiej przerwie poszedłem z kolegą na piwo przed klasówką z polaka. Pierwszy raz spotkałem się z adnotacją "praca na temat". :)
popieram tę opinię 21 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj, tak... Pani Mańkowska o monopolowym oddechu. Pamiętam.
popieram tę opinię 19 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jest :)

Jest, I LO na Folwarcznej.. W tej chwili to juz przeszlosc, bo szkola musiala sie wyprowadzic z dworku, ale wspomnienia podobne jak absolwentow II LO.
Moze pojawi sie artykul o "Jedynce" ..
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

na piwko przed klasówką??

tak to było??
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pani Regina Żukowska była wspaniała!!
popieram tę opinię 28 nie zgadzam się z tą opinią 1

ja chodziłam palić na tatrzańską do tzw. kaplicy
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 0

A inni...?

A Prof. prof: Polkowska (j.polski), Jaworska (matma), Wujtewicz (łacina), Jastrzębski (fizyka), Obryk (prop. filozofii). A "panowie" od geografii, WF-u, przysposobienia wojskowego? Powód do dumy (i zadumy jednocześnie), że było się tworzywem dla tak wspaniałego zespołu. Wielkie dzięki za artykuł.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 0

po cichym szkola troche sie znienila, z troche nowsyzch czasow powstal utwor spiewany w wykonianiu Pani dyrektor o bezpieczenstwie w II LO
popieram tę opinię 53 nie zgadzam się z tą opinią 0

Klasa artystyczna

Warto też wspomnieć, że "Dwójka" była jedyną chyba w Polsce szkołą, która współpracy z teatrami Muzycznym i Miejskim, miała w swej ofercie klasy humanistyczne z rozszerzonym programem przedmiotów estradowych, czyli tzw. artystyczne. Trwało to może jakieś sześć roczników, ale połączenie atmosfery "Dwójki" i obu teatrów było niesamowite. Część z absolwentów tych klas dziś zawodowo zajmuje się sztuką: są aktorami, reżyserami, wokalistami. To też piękny kawałek historii II LO.
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 1

Szkoła na górce - ciągle pod górkę

A ja pamiętam lekcje języka polskiego z panią profesor Marią Mańkowską. Tego nie da się zapomnieć. Na samą myśl o języku polskim biorę tabletki uspakajające. Pozdrawiam absolwentów klasy z profilem humanistycznym.
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 0

anka

moja 'buda"- Rylski od fizyki, Manikowska od polaka, żukowska od matmy- fajne czasy - 2 połowa 80 tych.dyscyplina, fartuchy,"tramwaj", fajne lekcje plastyki i zpt- fajne czasy!!!
popieram tę opinię 44 nie zgadzam się z tą opinią 0

Szkoda.

Szkoda, że w artykule brak wzmianki o legendarnej dyr. Tymeckiej. Rygor jakim poddawani byli uczniowie w czasach jej panowania, dzisiejszej młodzieży kojarzyłby się raczej z zakładem karnym. Wspomnienia brzmiące obecnie jak anegdoty wywołują po latach uśmiech i zadumę nad przeobrażeniami świata.
A kto pamięta egzaltowaną "Marysieńkę" i prowadzącego chór "Fela"?
popieram tę opinię 45 nie zgadzam się z tą opinią 0

a pan dyrektor

Cichoszewski?! super gość! no i słynne przerwy na Tatrzańskiej :))
popieram tę opinię 65 nie zgadzam się z tą opinią 9
do góry