Widok

Szkoły z historią: VIII LO w Gdańsku

Opinie do artykułu: Szkoły z historią: VIII LO w Gdańsku.

Dawniej mieściło się w budynkach XVII-wiecznego dworu, a zasłynęło dzięki matematyce, długodystansowym biegom i po wypowiedzi byłej uczennicy w czasie ceremonii wręczenia Fryderyków. W kolejnym odcinku cyklu "Szkoły z historią" prezentujemy dzieje VIII Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku .Oszczepy nie raz przelatywały na ulicą, pchano też kule i rzucano dyskami. Świętością były jednak biegi - miłość legendy "Ósemki", profesora Eugeniusza Bulińskiego. - Kiedy tylko znikał śnieg, co najmniej ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gdzie

Adres jaki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ilona

Żegnam ozięble pani Olwińskiej pamiętam, do dzisiaj chociaż z chemii byłam dobra.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nauczycielka od historii

Niestety nie pamietam nazwiska nauczycielki, ale stres na lekcjach historii do tej pory pamietam. Krzyki, podniesony glos, zlosliwe uwagi pod adresem uczniow. Patrzac z perspektywy lat, jej zachowanie bylo nieakceptowalne, ale w latach '80 nie poruszalo sie takich tematow. Poza ta Pania, reszte nauczycieli wspominam bardzo dobrze. Pani od rosyjskiego (82/83) potrafila nauczyc kazdego.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ta pani okazywała się dość sympatyczna, jeżeli klasa byłą w porządku, serio :) Też się baliśmy i też nas traktowała na początku ostro - w 2 roku trochę się uspokoiliśmy, a pani zaczęła sobie żartować i być luźniejsza :) Taki charakterek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

stawka wieksza niż życie

Stawkę większa niż życie nagrywano w tym budynku, ale nie w tej szkole. Wtedy była to Szkoła Podstawowa Nr 12. wiem bo byłam wtedy uczennicą tej szkoły ( V klasa)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zbyszek T mat fiz absolwent 1978

Pozdrawiam. No było super. Jak piszesz Pani Jadwiga Sajdak była wyjątkowa .. pod każdym względem i ja również ją wspominam. "Buba" nasza polonistka i wychowawczyni, pani Zielonko od fizyki, profesorka od chemii (przepraszam, że nie pamiętam nazwiska), panie profesorki od angielskiego i rosyjskiego one wszystkie były wyjątkowymi profesjonalistkami i współtworzyły bardzo wysoki poziom nauczania w viii lo w tamtych czasach. No jasne, że wtedy były co nieco męczące ale tak to już jest. Mieliśmy wtedy inne priorytety. Jeśli o mnie chodzi to doceniam dzisiaj ich wkład w moje późniejsze wyniki w dalszym nauczaniu.A gdzie my teraz wszyscy jesteśmy ? Co robimy? Spotkamy się jeszcze kiedyś ? Hej Bolek nie mogę sobie Ciebie przypomnieć ? Pamiętam Antka, Wojtka, Jahoła, Karola, Jarka, Jurka, Tytusa Marka, Cypka, Witolda, Romka, Janka, Czechona w pierwszej klasie, Konrada przez chwilę ale Bolka, sorry nie. Piszesz może pod nickiem. Oczywiście pamiętam wszystkie nasze przeurocze dziewczyny i szczególnie je pozdrawiam gdyby kiedyś tu trafiły na stronkę.
No i starczy na dzisiaj. powodzenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nauczycielka od historii

Znam te pania od histori.....znam jej nazwisko. Faktycznie wredna byla a swoje prywatne niepowodzenia przezucala na nas uczniow. Nawet rzucala w nas kluczami bo jej pies zdechl.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pani od historii..

Chyba chodzi tu o Pania Chybicka? Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pani Trudzia, Pani Ania...

Wszyscy pisza o gronie pedagogicznym, a co z innymi pracownikami tej szkoly? Czy ktos z Was pamieta wozna Pania Trudzie, sekretarke, Pania Anie? Bardzo zyczliwe i cieple osoby, one tez tworzyly klimat i historie 8-semki, tej umiejscowionej jeszcze na Zaborni. Trzeba jeszcze wspomniec Pania Helenke, goralke z krwi i kosci, ktora sprzatala teren szkoly! No i palacza/naprawiacza, Pana Malinowskiego. Ci ktorzy uczeszczali do tego liceum w poznych latach szescdziesiatych chyba pamietaja jeszcze te postacie? (Postaci - jak kto woli...). Pozdrawiam wszystkich! :-)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

...to wstyd jest zeby taka szkola nie miala swego- basenu ! ... to juz 2020 nie tamte czasy !

a matematka jest najwazniejsza po niej sie poznaje pawdziwych uczniow ! a reszta to dodatki !
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Witaj Rysiu

To chodziliśmy do jednej klasy 4 lata. To myśmy to boisko l.a. zbudowali. Bieżnię żużlową, wał ciągaliśmy po niej. Pozdrowienia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bardzo dobrze przypominam sobie panią Rewrowską od polskiego. Pan Badowski miał chyba Franciszek na imię ale mnie matematyki uczyła pani Sajdak. Byli dobrymi nauczycielami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czy ktoś wie co obecnie porabia anglistka Barbara Gill Poznańska?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No tak Kryger

Właśnie ta sama Kryger spowodowała, że mojej córce już teraz na samym początku odechciało się chodzić do szkoły. Jedyne co umie to stawiać jedynki. Córka uczyła się dwa dni, a i tak dostała jedynki. Żałuję, że posłałam dzieciaka do tek szkoły. Chciałam, żeby miała fajne wspomnienia jako nastolatka że szkoły, a nie była terroryzowana fizyka i chemia. Ciekawe ile dzieciaków traci chęci do życia przez tą Kryger. Koszmarna persona.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

iwona lewko

szukam absolwentki z klasy mat-fizycznej - iwony lewko
kontakt na telefon 883 394 498
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

szukam iwony lewko-może jakiś kontak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

szukam iwony lewko absolwentki 1978 - kontakt 883394498
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

rocznik 1973

Pozdrowienia dla Absolwentów.Prof Czerwiński,Woźnicka,Cichocki,Olewińska,fizyk wyglądający jak Einstein pamiętacie??
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pamiętam! łza się w oku kręci.

Pani Trudzia mieszkała w domku z werandą przy strudze, która tam przepływala- pozostałość po dawnym Potoku Siedleckim. Chodziłam do klasy żeńskiej i maturę robiłam w 1969 r. Mojego zmarłego męża poznałam właśnie na studniówce w 8-mce. Ponieważ klasa była żeńska więc na studniówkę zaproszona została 5 klasa Technikum Budowy Okrętów. Zobaczyłam mężczyznę mojego życia i stanęło mi na moment serce. Elżbieta Siewierska,po mężu Olszewska.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Matura w roku 1969 i mąż poznany na studniówce

Nawiązując do opinii p.Marka dodaję, że woźna p.Trudzia mieszkała w domku z werandą przy strudze, która tam przepływała-zapewne pozostałość po dawnym Potoku Siedleckim. Chodziłam do klasy żeńskiej więc na studniówkę została zaproszona męska 5 klasa Technikum Budowy Okrętów. Właśnie wtedy zobaczyłam mężczyznę mojego życia i przyszłego męża i na moment stanęło mi serce. Łza się w oku kręci! Pozdrawiam Pana Marka. Elżbieta Siewierska (po mężu Olszewska)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry