Widok

Szkoły z historią: VIII LO w Gdańsku

Opinie do artykułu: Szkoły z historią: VIII LO w Gdańsku.

Dawniej mieściło się w budynkach XVII-wiecznego dworu, a zasłynęło dzięki matematyce, długodystansowym biegom i po wypowiedzi byłej uczennicy w czasie ceremonii wręczenia Fryderyków. W kolejnym odcinku cyklu "Szkoły z historią" prezentujemy dzieje VIII Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku .Oszczepy nie raz przelatywały na ulicą, pchano też kule i rzucano dyskami. Świętością były jednak biegi - miłość legendy "Ósemki", profesora Eugeniusza Bulińskiego. - Kiedy tylko znikał śnieg, co najmniej ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a j.francuski?

Szkoda że w reportażu nie wspomniano o j. francuskim i genialnej, charyzmatycznej pani Rozalii, dzięki której każdy był w stanie nauczyć się tego języka.
popieram tę opinię 100 nie zgadzam się z tą opinią 9

Najgorsza szkola

Bardzo zaluje ze skonczylem te szkole. Tragiczne warunki dydaktyczne, nauczyciele zlosliwi, przyklad ze sprawa Chylinskiej to potwierdza. Kilku nauczycieli szczerze nie chcialbym spotkac do konca zycia. Nie polecam !!!
popieram tę opinię 55 nie zgadzam się z tą opinią 125

no proszę,
też kończyłam "ósemkę", pomiętam Panią Sajdak i Bulaja.
Ale czy przyjeżdżałabym obejrzeć szkołę po wielu latach, jak ci sentymentalni niemcy? Zycie toczy się dalej a w liceum byłam tylko 4 lata
popieram tę opinię 26 nie zgadzam się z tą opinią 7

pozdrawiam maturzystów z 89

szczególnie klasę IVd
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 4

Stawka większa niż życie

Szkoła stała się też miejscem gdzie kręcono zdjecia odc. 2 "Hotel Excelsior":
Jako Hans Diederlich/Jan Derlacz, nauczyciel gimnastyki tej szkoły wystąpił Mieczysław Kalenik :)
Mój młodszy syn jest absolwentem tej szkoły.
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 1

matura 1999

skończyłem, wychowanek Pani Aliny Kryger, klasa mat-fiz+inf., zadowolony jestem z życia i pracy. Wspaniała Szkoła, wspaniali nauczyciele. Któż by nie pamiętał Jawora i Hamera? :) Dzięki matematykowi, pierwszy rok na PG to bajeczka, z fizyką również kłopotu nie ma.
popieram tę opinię 66 nie zgadzam się z tą opinią 10

popieram

tu się zgodzę- zwłaszcza co do "charyzmatycznej" Duzdal- minęło ponad 10 lat od matury, a do dziś naprawdę gorąco jej nienawidzę
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 13

To były fajne czasy!!!

Najlepsza buda na świecie.
popieram tę opinię 43 nie zgadzam się z tą opinią 9

O,widzę krypciocha.

Trzeba szkołę reklamować,"łowić" nowych uczniów i pieniądze które od "łebka" państwo płaci.
Inaczej,blady strach i zwolnienia.Nie lękajcie się w każdej szkole tak jest :P
Niż,niż demograficzny.
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 32

ósemka była super wyborem

a gdzie w materiale wspomnienie o p Templin? Smerfecie? I Olewińskiej od chemii? Ludzie historie ! :) To dzięki tym charakterystycznym ludziom mamy co wspominac :)
popieram tę opinię 46 nie zgadzam się z tą opinią 7

matura 1999

Ja podobnie, szkola warunki dydaktyczne miala wtedy trudne ale nadrabiala kadra nauczycielska. Do tego w okresie przygotowan do matur okazali sie swietnymi ludzmi. Panie od chemii i biologii potrafily przykrecic srube, ale potem to procentowalo.
Dodam, ze miejscowka wtedy tez byla niezla bo blisko bylo do bramy na fajeczke i do sklepu po cole i piwko od czasu do czasu. Oczywiscie po szkole ;)
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1

Óseka to szkoła z duszą.

Pan Jerzy Chamerski był moim wychowawcą. Postać dla niektórych kontrowersyjna, ale mnie z pewnością nauczył samodzielnego myślenia i zadawania pytań. Za to dzięki pani Barbarze Nitschke polubiłam teatr. To była nauczycielka z olbrzymią kulturą osobistą, wzór do naśladowania. Może nie wszystkich nauczycieli lubiłam, ale mam dużo przyjemnych wspomnień związanych z tą szkołą.
popieram tę opinię 41 nie zgadzam się z tą opinią 7

winda by się przydała w tej szkole :p
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 5

Liceum

jak liceum musi być wielkie bo mieści po 2/3 dzielnice
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

oj tak ,wspomnienia są...trzy lata z rzędu skręcałam nogę w tej szkole na lekcjach wf
pozdrowienia ! :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

milo dzisiaj wspomniec...

najgorsza klasa tej szkoly byla pierwsza mate-fizyczna z 85/86 roku. hormony mlodziez ponosily, 2/3 klasy sie nie uczyla, dwoje sie sypaly masowo. rekordzista mial do polrocza ponad 50 zebranych. anarchia totalna. ale fun byl ostry ;)

o ile pamietam zostala ta klasa kompletnie rozbita i uczniowie na inne podzieleni. ktos pamieta jeszcze jakies szczegoly?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Pani Rozalia

Masz rację mnie Pani Rozalia uczyła j. francuskiego tylko przez 2 lata . Zdałam maturę z tego języka i do tej pory mam ten język w głowie , mimo ,iż minęło ponad 30 lat . Wspaniały nauczyciel !!!
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 3

Najgorsza dla tych co mieli problemy.

Jak ktoś był na poziomie poniżej wymagań to co ma wspominać mile? W każdej szkole były również osoby, które miały problemy. A warunki...szkoda na ten temat rozmawiać bo ktoś chyba marzył o lekcjach w Hiltonie.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 11

Ósemka po godz 23 :)

Na boisku ósemki można się nauczyć wszystkiego:)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry