Bardzo dobry a jednocześnie przyjmujący na NFZ - to się raczej wyklucza. Szczególnie, jeśli lekarz potrzebny jest pilnie.
Jedyną opcją, jeśli nie stać cię na leczenie prywatne a zależy na...
                        rozwiń                    
                    
                        Bardzo dobry a jednocześnie przyjmujący na NFZ - to się raczej wyklucza. Szczególnie, jeśli lekarz potrzebny jest pilnie.
Jedyną opcją, jeśli nie stać cię na leczenie prywatne a zależy na czasie (z pewną nadzieją na jakość, choć bez pewności) jest oddział na Sreberku. Ale żeby tam się dostać, pacjent musiałby zostać skierowany na cito, przez np. ratowników - czyli musiałby być w stanie zagrażającym życiu własnemu lub innych. A nawet i to, w dobie "straszliwej zarazy", nie jest pewne.
                    
                    zobacz wątek