Re: Szukam lekarza pediatry z powołaniem - pytania o szczepionki.
Na razie nie szczep dzieciaka! Czas działa na Waszą korzyść, odporność się buduje, bariera krew-mózg wzmacnia. Nie napisałaś ile miało dziecko przy zaczepieniu 6w1? Jeżeli zauważyłaś że to...
rozwiń
Na razie nie szczep dzieciaka! Czas działa na Waszą korzyść, odporność się buduje, bariera krew-mózg wzmacnia. Nie napisałaś ile miało dziecko przy zaczepieniu 6w1? Jeżeli zauważyłaś że to opóźnienie jest skorelowane z tą szczepionką- nie daj sobie wmówić że nie. Niech Ci podpiszą, że będą płacić za rehabilitację dziecka jeśli po podaniu drugiej dawki zachoruje na jakąś chorobę neurologiczną. Nie panikuj, to TY decydujesz i nikt inny. Znajdź dobrego lekarza, dobrze udokumentuj całą historię przypadku dziecka i idź pogadaj aż znajdziesz kogoś dobrego kto ułoży kalendarz szczepień pod dziecko. Zajrzyj na stronę StopNOP i na forum NIEszczepimy - dużo info o szczepionkach. Również baza VAERS jeśli znasz angielski (amerykańska baza odnotowanych odczynów poszczepiennych).
Nie jestem lekarzem ale w kwestii szczepień sama jestem baaaardzo ostrożna. Zawsze zdumiewa mnie lekkie podejście matek do tego tematu, drżą o konserwanty w sztucznym mleku i soczkach a nie przejmują się zupełnie dożylnym dozowaniem antygenów w zupie z wodorotlenkiem glinu i formaldehydem ich dzieciom. Jestem chemikiem z wykształcenia i nikt mi nie powie że to są lekkie witaminki dla dzieci. Dla zawziętych "szczepionkowych" matek śmiejących się ze spiskowych teorii polecam do przestudiowania historię Thalidomidu
zobacz wątek