Rozmawiam, rozmawiam ale ciągle jest tak samo. Czyli...kiepsko :( Szczerze? To już wolę wieczorem położyć się spać i zasnąć niż uprawiac seks, który mnie męczy i z którego nie mam zadnej...
rozwiń
Rozmawiam, rozmawiam ale ciągle jest tak samo. Czyli...kiepsko :( Szczerze? To już wolę wieczorem położyć się spać i zasnąć niż uprawiac seks, który mnie męczy i z którego nie mam zadnej satysfakcji. Filmy oglądaliśmy ale on tak szybko się nakręcal, ze kończył w 2 sekundy, odwracał sie i normalnie zasypiał. Tyle z seksu. Dramat.
zobacz wątek