Re: TVN - popłuczyny i tanie igrzyska.
To co mnie najbardziej żenuje, to ten tabloidowy poziom dziennikarstwa. Wydawałoby się, że niektórzy dziennikarze TVN kiedyś coś sobą reprezentowali, a teraz miast dbać i szlifować swoje...
rozwiń
To co mnie najbardziej żenuje, to ten tabloidowy poziom dziennikarstwa. Wydawałoby się, że niektórzy dziennikarze TVN kiedyś coś sobą reprezentowali, a teraz miast dbać i szlifować swoje umiejętności, jedynie umizgują się do Miszczaka, byleby tylko być na tyle kontrowersyjnymi, aby opłacało się ich pokazywać między reklamami.
zobacz wątek