Re: Tabletki na odchudzanie?
"Najlepsze efekty w redukcji tkanki tłuszczowej osiągniesz w trakcie umiarkowanego wysiłku aerobowego"
A trening interwałowy?
Pogawędzimy? ;)
Po pierwsze - i najważniejsze...
rozwiń
"Najlepsze efekty w redukcji tkanki tłuszczowej osiągniesz w trakcie umiarkowanego wysiłku aerobowego"
A trening interwałowy?
Pogawędzimy? ;)
Po pierwsze - i najważniejsze - ja osobiście uważam, że chudnie się w kuchni - nie na bieżni.
Po drugie, w związku z powyższym nie warto biegać... tak, niedawno twierdziłem co innego, ale całe życie człowiek się uczy :) - no chyba, że bieganie sprawia Wam mega frajdę, to jasne, że warto!
Już tłumaczę co wyczytałem/wywnioskowałem.
Na przykładzie biegania...
To czy schudniesz czy przytyjesz zależy od tego ile kalorii przyjmie Twój organizm.
Jeśli przy siedzącym trybie życia Twoje zapotrzebowanie na kalorie to 2000 - to przyjmując dokładnie tyle utrzymasz wagę.
Jeśli natomiast przy siedzącym trybie życia nagle zaczniesz biegać godzinę dziennie (znaczy zapotrzebowanie na kalorie wzrośnie do ~2500-2650kcal) to utrzymując dietę jaką miałeś/aś wcześniej - będziesz chudnąć.
Bo biegając potrzebujesz 2500kcal a dostarczasz tyle ile wcześniej - znaczy 2000kcal.
Z punktu widzenia utraty wagi nie ma znaczenia jaki tryb życia prowadzisz.
Kontr-przykład:
Prowadzisz siedzący tryb życia i potrzebujesz 2000kcal.
Nagle zaczynasz biegać i biegasz ~gdzinę dziennie -> Twoje zapotrzebowanie na kalorie wzrosło do 2500.
Zmieniasz również dietę na 3000kcal dziennie - mimo, że biegasz - przytyjesz! nie schudniesz, nie ma wała!
Bieganie poprawia kondycję, krążenie, wydolność serca i płuc i pewnie ma pozytywny wpływ na wiele innych rzeczy.
Ale nie pomoże Ci schudnąć ;-) No chyba, że chcesz zgubić 10kg w miesiąc na mega deficydie kalorycznym - efekt jojo murowany.
Bieganie/rower/rolki etc jest spoko...
Ale....
TAK wyglądają w 95-99% laski chodzące na siłownię:
Chyba jasno się wyraziłem ;)
Jak ktoś nie wierzy - niech pójdzie na siłownie sprawdzić :)
Poniższe zdjęcie natomiast to wyjątki na skalę światową, babochłopy przyjmujące sterydy i męskie hormony(!).
Ponad to, trening siłowy sprawia, że wykorzystujesz tłuszcz zgromadzony w organizmie również jak nie trenujesz - po treningu.
ps.
nie ma czegoś takiego, nie istnieje trening i nie da się spalić tłuszczu miejscowo!
to organizm decyduje skąd pobierana jest (tłuszcz) energia ;) a pobierana jest ~równomiernie z całego ciała
ps2. płaski brzuch...
nie próbujcie też a6w na płaski brzuch, tylko zniszczycie sobie zdrowie
na płaski brzuch trzeba po prostu schudnąć ;)
mało kto o tym wie, ale KAŻDA osoba ma kaloryfer na brzuchu...
mięśnie brzucha pracują codziennie, pozwalają Ci utrzymać pion podczas chodzenia... tam ZAWSZE jest kaloryfer - tylko u 95% ludzi przykryty tłuszczem...
zobacz wątek