Odpowiadasz na:

Re: Tak się kiedyś wygrywało w totka

Relatywizujesz.
Sprawa była w Gdańsku, w środowisku opozycyjnym, znana od lat 70tych, ale rzeczą naturalną w cywilizacji łacińskiej jest, że należy ustalić prawdę i normalni ludzie do tego... rozwiń

Relatywizujesz.
Sprawa była w Gdańsku, w środowisku opozycyjnym, znana od lat 70tych, ale rzeczą naturalną w cywilizacji łacińskiej jest, że należy ustalić prawdę i normalni ludzie do tego dążyli.
Niestety, jak się okazało, Wałęsa kłamał, ale co gorsza, to kłamstwo było i nadal jest wykorzystywane przez rozmaite środowiska. A jeżeli kłamie polityk i prezydent państwa, to sprawa okazuje się niezwykle niebezpieczna dla kraju. I z tego punktu widzenia - racji stanu - na tę sprawę należy patrzeć.
Wałęsa nie tylko kłamał ot tak sobie, na swój prywatny rachunek. On zagroził RACJI STANU.