Re: Tatuaż
No cóż, Ostola, widzę, że mimo sporów wciąż odkrywam że coś nas łączy:) Parę tygodni "dorobiłam" się tatuażu właśnie u Piotra z Brzeźna. Też nie mogę się napatrzeć. Jestem bardzo zadowolona, że...
rozwiń
No cóż, Ostola, widzę, że mimo sporów wciąż odkrywam że coś nas łączy:) Parę tygodni "dorobiłam" się tatuażu właśnie u Piotra z Brzeźna. Też nie mogę się napatrzeć. Jestem bardzo zadowolona, że robiłam tatuaż u niego i polecam z całego serca. A krwi... kilka kropelek, nic więcej a mam problemy z jej krzepliwością.
zobacz wątek