Widok
Ten Jeden Jedyny Najwspanialszy Dzien
Znalazłam wreszcie troszkę czasu, by podzielić się moimi wrażeniami z tego tak wyjątkowego dnia.
Stres złapał mnie -o dziwo- dopiero na 3 dni przed ślubem :)) Ale za to jaki.... rozstawiałam wszystkich po kątach.... cale szczęście wszyscy byli bardzo wyrozumiali.
Ceremonia Zaślubin odbyła się w Kościele Sw. Mikołaja w Gdansku, wyjątkowy klimat, przepiękna atmosfera... Oprawą muzyczną zajął sie Karol M (oglaszał się na weselniku) wraz z zespołem w składzie skrzypce, gitara, organy i drugi wokal. Przyznam, ze był to strzał w dziesiątkę!!! Wzruszajace, nastrojowe pieśni w przepięknym wykonaniu. Goście do dziś wspominają caly uraok...Przystrojenie firma E-still (jak się później okazalo nie do końca zrobiona tak jak było w umowie, ale my i tak byliśmy zachwyceni-goście rónież. Kościół wyglądal "odświętnie"). Wesele w Hotelu "GOŁUŃ" na Wdzydzach i tu również wielki ukłon dla organizatorów, zwłaszcza dla p.Janki. Jedzenie przepyszne, bardzo bardzo dużo, stoły aż się uginały. Obsługa miła i sprawna...Ogólnie wszystko perfekcyjnie...Nic nie mogę zarzucić. Zabawę uświetniał zespół BREAK. Od samego początku goście super się bawili. Zespół umiał złapać kontakt, parkiet był pełen do samiutkiego rana. Zabawa do 6 rano, a na sali jeszcze połowa gości. :)) Na koniec odśpiewali "kiedy ranne wstają zorze"...przepięknie... Na poprawinach (na świeżym powietrzu, z ogniskiem, grillem i dzikiem) zabawę rozkręcał DJ Lech Radziun- również bardzo dziękujemy :)) Spontaniczne karaoke, tance na stołach, zabawa na całego...
W dzien ślubu przygotowania zaczęly się już o godz 9. I tu dziękuje mojej kochanej fryzjerce Madzi, za wyczarowanie mojej fryzurki i rozładowanie atmosfery... W trakcie mojego czesania świadek-mój brat- odbierał gołąbki, które wypuszczone byly po mszy, jako prezent ode mnie dla mojego Lubego. Jak fryzurka była gotowa szybciutko do domku....
makijaż...

...nałożyć suknie... I już zwarta, gotowa i bardzo niecierpliwa wyglądam Mojego Narzeczonego....

...który dotarł i dech zaparlo mu na mój widok...i z wzajemnością...wygladał przepięknie...

...Nasi Rodzice wygłosili do Nas przepiękne slowa w czasie bardzo bardzo bardzo wzruszającego Blogosławienstwa...


...atmosfera w domu była dośc napięta, wszyscy bardzo przejęci i nerwowi, więc stwierdziliśmy, że nie ma co wzjaemnie się nakręcać i lepiej jechać już do Kościoła... więc do samochodu...



...i wyszło tak, że w kościele byliśmy o 40 minut za szybko :)))

...przy podpisywaniu dokumentów rece nam strasznie drżaly... ostatni podpis panienskim nazwiskiem...

...Michał czekając na mnie przed ołtarzem miał lzy w oczach...

...a dla mnie droga przez kościół była strasznym wyzwaniem. Jak stanęłam obok Taty kolana się pode mną ugieły, braoda trzęsła, łzy w oczach... Mój Tato też rozklejony... Naprawdę myślalam, że nie dojdę do ołtarza...

...Mszę prowadził przepięknie ojciec Maciej Soszynski...Umiał rozładować napięcie, jednocześnie tworząc wyjątkowa atmosferę...


...w Kościele, ku naszemu zaskoczeniu, była masa ludzi... dziękujemy wszystkim, którzy chcieli towarzyszyć nam w tym tak ważnym dla nas dniu...

...my zdenerwowani, prawie cały czas trzymaliśmy się za ręce...

...i przyszedl najważniejszy moment...

...przed nałożeniem obrączek, oboje je pocałowaliśmy...

... po nałożeniu obrączek ksiądz powiedział "Teraz to już Mąż i żona-możecie się pocałować" :)) My daliśmy sobie buziaka, a wszyscy goście zaczęli klaskać :)) niesamowite wrażenie...
...jak wróciliśmy na swoje miejsca, opadło zdenerwowanie i oblala nas fala szczęscia...

...przy komunii piliśmy wino mszalne z kielicha...

...po mszy jeszcze specjalne Błogosławieństwo i gratulacje od o.Macieja i już jako dumne i szczęśliwe Małżenstwo...

...po wyjściu z Kościoła Mój Mąż mnie mocno pocałował...

...goście zasypali nas kwiatkami, ryżem i pieniązkami...

...Gołąbki były niesamowitą niespodzianką dla Mojego Męża...
...Długi sznur gości składających nam życzenia... Msza rzozpoczęla się o 15, a życzenia skończyłły o 16.50...Do samochodu, bo długa droga była przed nami...

...w Hotelu goście mieli jeszcze godzinkę na odświeżenie, poprawienie makijażu :)) i o 19 rozpoczęło się Przyjęcie Weselne... Stoły pięknie nakryte...Przy każdym nakryciu wizytówki i mile upominki dla Gości...


...Pierwszy taniec był chyba już ostatnim stresem w tym dniu...Tanczyliśmy do fragmentu Oratorium "Tu Es Petrus"- wersja oryginalna, chór stworzył przepiękny, donosły klimat... Cały czas śpiewaliśmy słowa i patrzyliśmy sobie w oczy... Nasz układ taneczny dłuuuugoooo był oklaskiwany...

...tort ozdobiony żywymi płatkami róż...

...Oczepiny...


...i zabawa do białego (doslownie :))) rana...



...W trakcie wesela opuściliśmy na cwilkę gości, by zrobić parę ujęc w plenerze...a jakiś czas po ślubie sesja Starówka nocą... Bardzo bardzo bardzo dziękujemy Michałowi Czacharowskiemu i Mateuszowi z AV Media za stowrzenie przepięknej pamiątki tych wyjątkowych chwil... I oczywiście szczerze polecamy innym...











...ach móc przeżyć to jeszcze raz...
Stres złapał mnie -o dziwo- dopiero na 3 dni przed ślubem :)) Ale za to jaki.... rozstawiałam wszystkich po kątach.... cale szczęście wszyscy byli bardzo wyrozumiali.
Ceremonia Zaślubin odbyła się w Kościele Sw. Mikołaja w Gdansku, wyjątkowy klimat, przepiękna atmosfera... Oprawą muzyczną zajął sie Karol M (oglaszał się na weselniku) wraz z zespołem w składzie skrzypce, gitara, organy i drugi wokal. Przyznam, ze był to strzał w dziesiątkę!!! Wzruszajace, nastrojowe pieśni w przepięknym wykonaniu. Goście do dziś wspominają caly uraok...Przystrojenie firma E-still (jak się później okazalo nie do końca zrobiona tak jak było w umowie, ale my i tak byliśmy zachwyceni-goście rónież. Kościół wyglądal "odświętnie"). Wesele w Hotelu "GOŁUŃ" na Wdzydzach i tu również wielki ukłon dla organizatorów, zwłaszcza dla p.Janki. Jedzenie przepyszne, bardzo bardzo dużo, stoły aż się uginały. Obsługa miła i sprawna...Ogólnie wszystko perfekcyjnie...Nic nie mogę zarzucić. Zabawę uświetniał zespół BREAK. Od samego początku goście super się bawili. Zespół umiał złapać kontakt, parkiet był pełen do samiutkiego rana. Zabawa do 6 rano, a na sali jeszcze połowa gości. :)) Na koniec odśpiewali "kiedy ranne wstają zorze"...przepięknie... Na poprawinach (na świeżym powietrzu, z ogniskiem, grillem i dzikiem) zabawę rozkręcał DJ Lech Radziun- również bardzo dziękujemy :)) Spontaniczne karaoke, tance na stołach, zabawa na całego...
W dzien ślubu przygotowania zaczęly się już o godz 9. I tu dziękuje mojej kochanej fryzjerce Madzi, za wyczarowanie mojej fryzurki i rozładowanie atmosfery... W trakcie mojego czesania świadek-mój brat- odbierał gołąbki, które wypuszczone byly po mszy, jako prezent ode mnie dla mojego Lubego. Jak fryzurka była gotowa szybciutko do domku....
makijaż...

...nałożyć suknie... I już zwarta, gotowa i bardzo niecierpliwa wyglądam Mojego Narzeczonego....

...który dotarł i dech zaparlo mu na mój widok...i z wzajemnością...wygladał przepięknie...

...Nasi Rodzice wygłosili do Nas przepiękne slowa w czasie bardzo bardzo bardzo wzruszającego Blogosławienstwa...


...atmosfera w domu była dośc napięta, wszyscy bardzo przejęci i nerwowi, więc stwierdziliśmy, że nie ma co wzjaemnie się nakręcać i lepiej jechać już do Kościoła... więc do samochodu...



...i wyszło tak, że w kościele byliśmy o 40 minut za szybko :)))

...przy podpisywaniu dokumentów rece nam strasznie drżaly... ostatni podpis panienskim nazwiskiem...

...Michał czekając na mnie przed ołtarzem miał lzy w oczach...

...a dla mnie droga przez kościół była strasznym wyzwaniem. Jak stanęłam obok Taty kolana się pode mną ugieły, braoda trzęsła, łzy w oczach... Mój Tato też rozklejony... Naprawdę myślalam, że nie dojdę do ołtarza...

...Mszę prowadził przepięknie ojciec Maciej Soszynski...Umiał rozładować napięcie, jednocześnie tworząc wyjątkowa atmosferę...


...w Kościele, ku naszemu zaskoczeniu, była masa ludzi... dziękujemy wszystkim, którzy chcieli towarzyszyć nam w tym tak ważnym dla nas dniu...

...my zdenerwowani, prawie cały czas trzymaliśmy się za ręce...

...i przyszedl najważniejszy moment...

...przed nałożeniem obrączek, oboje je pocałowaliśmy...

... po nałożeniu obrączek ksiądz powiedział "Teraz to już Mąż i żona-możecie się pocałować" :)) My daliśmy sobie buziaka, a wszyscy goście zaczęli klaskać :)) niesamowite wrażenie...
...jak wróciliśmy na swoje miejsca, opadło zdenerwowanie i oblala nas fala szczęscia...

...przy komunii piliśmy wino mszalne z kielicha...

...po mszy jeszcze specjalne Błogosławieństwo i gratulacje od o.Macieja i już jako dumne i szczęśliwe Małżenstwo...

...po wyjściu z Kościoła Mój Mąż mnie mocno pocałował...

...goście zasypali nas kwiatkami, ryżem i pieniązkami...

...Gołąbki były niesamowitą niespodzianką dla Mojego Męża...
...Długi sznur gości składających nam życzenia... Msza rzozpoczęla się o 15, a życzenia skończyłły o 16.50...Do samochodu, bo długa droga była przed nami...

...w Hotelu goście mieli jeszcze godzinkę na odświeżenie, poprawienie makijażu :)) i o 19 rozpoczęło się Przyjęcie Weselne... Stoły pięknie nakryte...Przy każdym nakryciu wizytówki i mile upominki dla Gości...


...Pierwszy taniec był chyba już ostatnim stresem w tym dniu...Tanczyliśmy do fragmentu Oratorium "Tu Es Petrus"- wersja oryginalna, chór stworzył przepiękny, donosły klimat... Cały czas śpiewaliśmy słowa i patrzyliśmy sobie w oczy... Nasz układ taneczny dłuuuugoooo był oklaskiwany...

...tort ozdobiony żywymi płatkami róż...

...Oczepiny...


...i zabawa do białego (doslownie :))) rana...



...W trakcie wesela opuściliśmy na cwilkę gości, by zrobić parę ujęc w plenerze...a jakiś czas po ślubie sesja Starówka nocą... Bardzo bardzo bardzo dziękujemy Michałowi Czacharowskiemu i Mateuszowi z AV Media za stowrzenie przepięknej pamiątki tych wyjątkowych chwil... I oczywiście szczerze polecamy innym...











...ach móc przeżyć to jeszcze raz...
Justynka!!!
Wszytskiego najlepszego dla Ciebie i dla Twojego męża!!! Moc rodości, uśmiechu i miłości każdego dnia!
Cieszę się bardzo że tak wszystko Wam ślicznie wyszło:)
I dziękuję za współpracę:)
Uściski!
P.S. Chcieliśmy Wam złożyć życzenia pod kościołem ale jak zobaczyliśmy tą kolejkę do Was to pewnie czekając ,spóźnilibyśmy się na nasz własny ślub :)
Hihi i mieliście naszego "weselnego" DJ na swoich poprawinach :)
Wszytskiego najlepszego dla Ciebie i dla Twojego męża!!! Moc rodości, uśmiechu i miłości każdego dnia!
Cieszę się bardzo że tak wszystko Wam ślicznie wyszło:)
I dziękuję za współpracę:)
Uściski!
P.S. Chcieliśmy Wam złożyć życzenia pod kościołem ale jak zobaczyliśmy tą kolejkę do Was to pewnie czekając ,spóźnilibyśmy się na nasz własny ślub :)
Hihi i mieliście naszego "weselnego" DJ na swoich poprawinach :)
wyjatkowo ladne zdjecia!
wy tez przesliczni! cudnie opowiedzialas,
Wszystkiego najlepszego!
Jesli cos sprzedajesz, to wystawiaj;)
PS. do wsyztskich - kazda zawsze mowi, ze Panu Mlodemu dech zaparlo na widok Panny Mlodej;) ciekawe jak moj M. zareaguje.. nie jest zbyt wylewny, ale tez bym chciala moc powiedziec to co wy...
wy tez przesliczni! cudnie opowiedzialas,
Wszystkiego najlepszego!
Jesli cos sprzedajesz, to wystawiaj;)
PS. do wsyztskich - kazda zawsze mowi, ze Panu Mlodemu dech zaparlo na widok Panny Mlodej;) ciekawe jak moj M. zareaguje.. nie jest zbyt wylewny, ale tez bym chciala moc powiedziec to co wy...
dziękuję dziękuję dziękuję :)))))
Jesteście kochani :****
Pumka,
wielkie dzięki za wszystko :))
mam nadzieje, ze Wam też wszystko wyszło tak idealnie :))
My też chcieliśmy Wam złożyć życzenia, ale jak nasze się skończyły to zorientowalam się, ze macie już prawie połowę mszy. Nie sądziłam, że tyle to potrwa :))
Pozdrowienia dla Ciebie i Męża
Buziaki
PS a do E-still w koncu nie poszlismy....
Jesteście kochani :****
Pumka,
wielkie dzięki za wszystko :))
mam nadzieje, ze Wam też wszystko wyszło tak idealnie :))
My też chcieliśmy Wam złożyć życzenia, ale jak nasze się skończyły to zorientowalam się, ze macie już prawie połowę mszy. Nie sądziłam, że tyle to potrwa :))
Pozdrowienia dla Ciebie i Męża
Buziaki
PS a do E-still w koncu nie poszlismy....
my doszlismy do wniosku, ze pomimo, ze nie bylo to chcielismy, ale i tak nam sie podobalo :)))
a z pogoda to super szczescie :)) strasznie sie martwilam, bo chyba w pt jeszcze dosc brzydko bylo...a tu prosze zlitowali sie nad nami :)) od razu inny humorek od rana, jak oczka otworzylam i takie slonko mnie przywitalo :))
PS a DJ to my dlugo juz znamy, bo on wszystkie imprezki na jakich bylismy w goluniu obslugiwal :)) my bylismy bardzo zadowoleni z jego uslug :)) a na poprawinach sie z nim zgadalismy, ze gral u Was!!! :))
....szkoda, ze tylko jeden taki dzien w zyciu....
a z pogoda to super szczescie :)) strasznie sie martwilam, bo chyba w pt jeszcze dosc brzydko bylo...a tu prosze zlitowali sie nad nami :)) od razu inny humorek od rana, jak oczka otworzylam i takie slonko mnie przywitalo :))
PS a DJ to my dlugo juz znamy, bo on wszystkie imprezki na jakich bylismy w goluniu obslugiwal :)) my bylismy bardzo zadowoleni z jego uslug :)) a na poprawinach sie z nim zgadalismy, ze gral u Was!!! :))
....szkoda, ze tylko jeden taki dzien w zyciu....
5 sierpnia a wszystko jest w proszku:(, grypa mnie jakas napadła.Nie moge sie obronić, jakos mi lepiej nauka szła wcześniej;).Narzeczony mi bardzo schudł i sie martwie,że to ja bede ta pyzata i garnitur nie bedzie pasował.
Ja ja zawsze narzekam:)
Ogólnie jakos leci, dziewczyny się zawzieły w najblizsza sobote slubuje Monika z naszej klasy.
Ja ja zawsze narzekam:)
Ogólnie jakos leci, dziewczyny się zawzieły w najblizsza sobote slubuje Monika z naszej klasy.
nie martw sie-mi tez nawet dwa dni przed slubem wydawalo sie, ze wszystko w rozsypce, ze nic sie nie uda itp itd...
Napewno wszystko pojdzie swietnie- w tym dniu Wy jestescie Najwazniejsi, cieszcie sie kazda chwila i niczym juz nie matrwcie. Zreszta nie bedzie czym!!!! ;))) Ja z mila checia przezylabym to wszystko raz jeszcze, nie zapomniane chwile.....
daj znac gdzie i na ktora slubujecie to wpadniemy z kwiatuszkami i brame zrobic, heheh (moze byc na maila z profilu)
PS a tak swoja droga to nas juz po woli byl czas z tymi slubami :)))
Duza buzka
Napewno wszystko pojdzie swietnie- w tym dniu Wy jestescie Najwazniejsi, cieszcie sie kazda chwila i niczym juz nie matrwcie. Zreszta nie bedzie czym!!!! ;))) Ja z mila checia przezylabym to wszystko raz jeszcze, nie zapomniane chwile.....
daj znac gdzie i na ktora slubujecie to wpadniemy z kwiatuszkami i brame zrobic, heheh (moze byc na maila z profilu)
PS a tak swoja droga to nas juz po woli byl czas z tymi slubami :)))
Duza buzka
Beatinko,
my robilismy wspolna dekoracja razem z Pumka i w sumie dzieki jej spostrzegawczości to wyszlo, bo ja bylam taka zestresowana i rozkojarzona, ze nawet nie zwroiclam uwagi: przy lawkach na wstazeczkach mialy byc bukieciki z 3 roz, ze zwisajacym bluszczem-bylo po 1 i zadnago bluszczu. Przy ołtarzu mial stac bukiet z roz, a zostawili dekoracja kościelna z anturium ecru, no i Pumce mieli posciagac wszystkie tiule przed jej msza, a tego nie zrobili....Ale nam i tak sie podobalo :)))
a co do prezentow, to byly to duze Torunskie pierniczki w ksztalcie serduszka, zawinięte w celafon, przewiązane tiulowa kokardka i z doczepiona karteczka-"dziekujemy, ze w tym waznym dla nas dniu, byliście z nami" :)) Mysle, ze takie podarki dla gosci sa bardzo mile :))
my robilismy wspolna dekoracja razem z Pumka i w sumie dzieki jej spostrzegawczości to wyszlo, bo ja bylam taka zestresowana i rozkojarzona, ze nawet nie zwroiclam uwagi: przy lawkach na wstazeczkach mialy byc bukieciki z 3 roz, ze zwisajacym bluszczem-bylo po 1 i zadnago bluszczu. Przy ołtarzu mial stac bukiet z roz, a zostawili dekoracja kościelna z anturium ecru, no i Pumce mieli posciagac wszystkie tiule przed jej msza, a tego nie zrobili....Ale nam i tak sie podobalo :)))
a co do prezentow, to byly to duze Torunskie pierniczki w ksztalcie serduszka, zawinięte w celafon, przewiązane tiulowa kokardka i z doczepiona karteczka-"dziekujemy, ze w tym waznym dla nas dniu, byliście z nami" :)) Mysle, ze takie podarki dla gosci sa bardzo mile :))
przynam szczerze, ze mialam troszke problem z tym. @ tyg przed weslem odbieralam suknie i lezala idealnie, a do dnia slubu musialam zeszczuplec i gorset sie troszke zsuwal-tzn nie jakos razaco, ale poprawiam go co chwilke, no i zaczal troszke odstawac u gory, a tak poza tym to bomba :)) Ja mialam jeszcze tren dorabiany na zamowinie, ktory byl podwiazywany na troczki( w czasie zabawy troszke sie poobrywaly i trzeba bylo pozczepiac), ale to winne chyba nasze szalenstwa :)) Ogolnie suknia bylam zachwycona!! :))))
Pięknie wyglądaliście!!!!!!! Wszystkiego naj, naj, naj....
POLIGRAFIA ŚLUBNA - Zaproszenia Menu Tablice Winietki Zawieszki http://doriart.ucoz.com

przepraszam, ze tak pozno odpisuje, ale dzis dopiero zobaczyłam te wpisy ;)
kiave- kościól dekorowała nam firma e-still-dekoracja z zywych kwiatow
anik 21-sala weselna to sala dolna (większa) w Hotelu Gołuń na Wdzydzach Kiszewskich-ok 80 km od Gdańska. Jesli slubujesz w Trojmiescie to dochodzi jeszcze koszta autokaru na taka trase. Sala jest bardzo fajna, okolica przesiczna-hotel polozony nad samym brzegiem jeziorka. Jedzenia full i bardzo smaczne-goście do dzis wspominaja, co jest najlepsza rekomendacja. Aha i w cene wesela wliczone sa pokoje dla gości, wiec duży plus :))
Pozdrawiam
kiave- kościól dekorowała nam firma e-still-dekoracja z zywych kwiatow
anik 21-sala weselna to sala dolna (większa) w Hotelu Gołuń na Wdzydzach Kiszewskich-ok 80 km od Gdańska. Jesli slubujesz w Trojmiescie to dochodzi jeszcze koszta autokaru na taka trase. Sala jest bardzo fajna, okolica przesiczna-hotel polozony nad samym brzegiem jeziorka. Jedzenia full i bardzo smaczne-goście do dzis wspominaja, co jest najlepsza rekomendacja. Aha i w cene wesela wliczone sa pokoje dla gości, wiec duży plus :))
Pozdrawiam
Wszystkiego najlepszego!!!Przeslicznie wygladalas naprawde-wklej jeszcze pere zdjec!!
Co do dekoracji kosciola bardzo mi sie podobalo-czy moglabys mi dac jakis adres strony internetowej tej firmy albo jakis telefon???Jak moge zapytac-ile zaplacilas za przystrojenie kosciolka??i ile wczesniej trzeba to rezerwowac??
Dziekuje ci z gory za odpowiedz i jeszcze raz duuuzo szczescia!!!!
Co do dekoracji kosciola bardzo mi sie podobalo-czy moglabys mi dac jakis adres strony internetowej tej firmy albo jakis telefon???Jak moge zapytac-ile zaplacilas za przystrojenie kosciolka??i ile wczesniej trzeba to rezerwowac??
Dziekuje ci z gory za odpowiedz i jeszcze raz duuuzo szczescia!!!!
podbijam dla anik :)) uff...nie jest najgorzej ze mna :)))
czarna 21,
kościól stroiła nam firma e-still http://www.estill.com.pl/ mieści się w Gdańsku-Oruni na ul. Piaskowej 8. Juz nie pamietam dokladnie kiedy my zamawialismy, ale pewnie z 3-4 misiace wczesniej. Zalezy to z pewnoscia od natezenia slubow w danym czasie i podejrzewam, ze tez od tego czy chcialabys z zywych czy sztucznych kwiatkow. Nasza dekoarcja byla z zywych kwiatow-placilismy na pol z para ktora miala slub po nas i wyszlo od pary po 350zl, ale to zalezy jakie elementy dekoracji sobie zazyczysz :)))
zespol Karola Mielewczyka nr 0-609-165-442
Grali naprawde przepieknie, bardzo czysto, dobrze technicznie i super nastrojowo. Troszke sie obawialismy jak to wszystko wyjdzie, bo zrezygnowalismy calkowicie z organisty. ale oni w skladzie oprocz skrzypiec i gitary maja tez swoje instrumenty klawiszowe i przyznam szczerze, ze efekt byl piorunujacy-przeszedl nasze oczekiwania :))
Pozdrawiam goraco
PS i postaram sie wkleic jeszcze pare fotek
czarna 21,
kościól stroiła nam firma e-still http://www.estill.com.pl/ mieści się w Gdańsku-Oruni na ul. Piaskowej 8. Juz nie pamietam dokladnie kiedy my zamawialismy, ale pewnie z 3-4 misiace wczesniej. Zalezy to z pewnoscia od natezenia slubow w danym czasie i podejrzewam, ze tez od tego czy chcialabys z zywych czy sztucznych kwiatkow. Nasza dekoarcja byla z zywych kwiatow-placilismy na pol z para ktora miala slub po nas i wyszlo od pary po 350zl, ale to zalezy jakie elementy dekoracji sobie zazyczysz :)))
zespol Karola Mielewczyka nr 0-609-165-442
Grali naprawde przepieknie, bardzo czysto, dobrze technicznie i super nastrojowo. Troszke sie obawialismy jak to wszystko wyjdzie, bo zrezygnowalismy calkowicie z organisty. ale oni w skladzie oprocz skrzypiec i gitary maja tez swoje instrumenty klawiszowe i przyznam szczerze, ze efekt byl piorunujacy-przeszedl nasze oczekiwania :))
Pozdrawiam goraco
PS i postaram sie wkleic jeszcze pare fotek
marzmika,
ja raczej nie decyduje sie na sprzedaz, szkoda mi... Gorset bede napewno jeszcze nosic, no a dołu samego to z pewnocią nie uda mi się sprzedać, więc odpada... Przykro mi...
zycze owocnych poszukiwan. Z tego co się orientuję, to była tu kiedyś oferta sprzedaży takiej sukni-jest Diament Urszuli Mateji z tegorocznej kolekcji.
Pozdrawiam
ja raczej nie decyduje sie na sprzedaz, szkoda mi... Gorset bede napewno jeszcze nosic, no a dołu samego to z pewnocią nie uda mi się sprzedać, więc odpada... Przykro mi...
zycze owocnych poszukiwan. Z tego co się orientuję, to była tu kiedyś oferta sprzedaży takiej sukni-jest Diament Urszuli Mateji z tegorocznej kolekcji.
Pozdrawiam
Karcia GD,
hejka,
sorki za pozna odp.
sesja na starowce byla 2 tygodnie po slubie, jesli chodzi o fryzure o oczywiscie musialam czesac sie na nowo :))) wszystko zalezy od gustu. Jest dużo panien młodych, ktore na plener po ślubie nie decyduja sie na taka sama fryzure- tylko np na codzienna, zwykla fryzurke i np juz bez welonu, wiec wszystko zalezy od upodoban :)))
Polecam sesje po slubie, bo jestescie juz bardziej na luzie a ten moment i szczescie nie mija tak szybko :))
pozdrawiam
hejka,
sorki za pozna odp.
sesja na starowce byla 2 tygodnie po slubie, jesli chodzi o fryzure o oczywiscie musialam czesac sie na nowo :))) wszystko zalezy od gustu. Jest dużo panien młodych, ktore na plener po ślubie nie decyduja sie na taka sama fryzure- tylko np na codzienna, zwykla fryzurke i np juz bez welonu, wiec wszystko zalezy od upodoban :)))
Polecam sesje po slubie, bo jestescie juz bardziej na luzie a ten moment i szczescie nie mija tak szybko :))
pozdrawiam
Podbijam, bo rewelacyjna relacja i wiele dobrych rad :) No i zdjecia przepiekne, az milo patrzec!
Juz ponad cztery miesiace, ale zycze WSZYSTKIEGO NAJ! By radosc trwala przez wiele kolejnych lat!
p.s. co do fryzurki, na plener, to tez mysle,ze zrobie nowa, albo jak bede miala probne czesanie (bo o tym mysle) to wtedy zrobimy plener. Bedzie to zalezalo na jak dlugo przed slubem przylecimy do Polski i na jak dlugo po zotaniemy :)
Juz ponad cztery miesiace, ale zycze WSZYSTKIEGO NAJ! By radosc trwala przez wiele kolejnych lat!
p.s. co do fryzurki, na plener, to tez mysle,ze zrobie nowa, albo jak bede miala probne czesanie (bo o tym mysle) to wtedy zrobimy plener. Bedzie to zalezalo na jak dlugo przed slubem przylecimy do Polski i na jak dlugo po zotaniemy :)
Czesc dziewczynki,
jak miło, ze jeszcze ktos zagląda na mój wątek :))
Jesli chodzi o fryzurkę to stworzyła ja moja koleżanka Magda, która obecnie prowadzi swoją pracownię fryzjerską na gdańskim Chełmie na ulicy Hebanowskiego 79 tel. 0-58 306 69 13 lub 0-607 559 226. Polecam bardzo bardzo serdecznie.. Ja caly czas robie u niej wloski i jestem bardzo zadowolona. Ona zajmuje sie rowniez przedluzaniem wlosow.
Jesli chodzi o golebie to rowniez od Mady fryzjerki mialam namiar na tego Pana. Ja juz nie mam telefonu do niego, ale moze ona bedzie miala nadal, bo to chyba jakiś znajomy był.
W razie czego mówcie, ze od Justyny jesteście :))
pozdrawiam
jak miło, ze jeszcze ktos zagląda na mój wątek :))
Jesli chodzi o fryzurkę to stworzyła ja moja koleżanka Magda, która obecnie prowadzi swoją pracownię fryzjerską na gdańskim Chełmie na ulicy Hebanowskiego 79 tel. 0-58 306 69 13 lub 0-607 559 226. Polecam bardzo bardzo serdecznie.. Ja caly czas robie u niej wloski i jestem bardzo zadowolona. Ona zajmuje sie rowniez przedluzaniem wlosow.
Jesli chodzi o golebie to rowniez od Mady fryzjerki mialam namiar na tego Pana. Ja juz nie mam telefonu do niego, ale moze ona bedzie miala nadal, bo to chyba jakiś znajomy był.
W razie czego mówcie, ze od Justyny jesteście :))
pozdrawiam
Czarna21
dzięki dzięki, czasem jeszcze zaglądam :)) a co do makijażu to malowałam się sama, jakoś brakło mi odwagi do specjalistek w tym fachu :))) ja wiem jaki makijaż lubię i w jakim czuję się najlepiej, więc stwierdziłam, ze może lepiej jak bede malować się sama :)))
NiuniaOstry
hhmmm ciekawe skąd możemy się znać- Stogi-Niedźwiednik????
Pozdr.
dzięki dzięki, czasem jeszcze zaglądam :)) a co do makijażu to malowałam się sama, jakoś brakło mi odwagi do specjalistek w tym fachu :))) ja wiem jaki makijaż lubię i w jakim czuję się najlepiej, więc stwierdziłam, ze może lepiej jak bede malować się sama :)))
NiuniaOstry
hhmmm ciekawe skąd możemy się znać- Stogi-Niedźwiednik????
Pozdr.
no tak tak kochane stogi.... :)) "salon" też się zgadza... :))
ale ja już rok mieszkam na Niedźwiedniku, więc teraz na dzielnicy jestem gościem, jak wpadam do rodziców lub psiapsióly na kawkę :))
szkoda, ze nie udalo sie Wam zamowic Mikolaja, bo jest tam naprawde niesamowita atmosfera... :)) a gdzie bedziecie slubowac??
ale ja już rok mieszkam na Niedźwiedniku, więc teraz na dzielnicy jestem gościem, jak wpadam do rodziców lub psiapsióly na kawkę :))
szkoda, ze nie udalo sie Wam zamowic Mikolaja, bo jest tam naprawde niesamowita atmosfera... :)) a gdzie bedziecie slubowac??
A My od czerwca w Gdyni :) oo to juz prawie rok :)
Czesto jestemy u rodzicow. A jutro bierzmowanie mojego Brata,wiec kolejny weekend na Stogach.Szczerze,to nie przepadalam za tymi stogami,ale jak przyjezdzamy,pojdziemy na spacer czy do sklepu to jakis sentyment sie pojawia hm:)
Coz "salon" bo , bo raczej takiego z prawdziwego zdazenia nie przypomina :D ale ciii ;)
Slubujemy w Katedrze Oliwskiej. Bardzo nam sie podobal Kosciol sw.Mikolaja,tam jest tak pieknie!!!! Katedra tez piekna.
Czesto jestemy u rodzicow. A jutro bierzmowanie mojego Brata,wiec kolejny weekend na Stogach.Szczerze,to nie przepadalam za tymi stogami,ale jak przyjezdzamy,pojdziemy na spacer czy do sklepu to jakis sentyment sie pojawia hm:)
Coz "salon" bo , bo raczej takiego z prawdziwego zdazenia nie przypomina :D ale ciii ;)
Slubujemy w Katedrze Oliwskiej. Bardzo nam sie podobal Kosciol sw.Mikolaja,tam jest tak pieknie!!!! Katedra tez piekna.