Re: Terapia małżeńska-szukam pomocy
To jest bardzo proste, kupujesz kwiaty , bierzesz ja za rece,patrzysz w oczy i mowisz łł wiecej tak nie moge,musimy sie rozstac,,bo dalej bedzie jeszcze gorzej, i po jakims czasie 1 tydzien albo...
rozwiń
To jest bardzo proste, kupujesz kwiaty , bierzesz ja za rece,patrzysz w oczy i mowisz łł wiecej tak nie moge,musimy sie rozstac,,bo dalej bedzie jeszcze gorzej, i po jakims czasie 1 tydzien albo 2 tyg,zgodze sie byc z toba , ale pod warunkiem ze idziemy na terapie!
zobacz wątek