Czas byś pomyślała o sobie i dobru dzieci. Co Ci z takiego męża pasożyta na którego nawet liczyć nie możesz, a gdzie tu poczucie bezpieczeństwa i troska o drugą osobę? Z tego co piszesz Twój mąż to...
rozwiń
Czas byś pomyślała o sobie i dobru dzieci. Co Ci z takiego męża pasożyta na którego nawet liczyć nie możesz, a gdzie tu poczucie bezpieczeństwa i troska o drugą osobę? Z tego co piszesz Twój mąż to egoista w dodatku wygodny i skapciały, czy na pewno Twoim szczytem mozliwości i marzeń był właśnie taki mężczyzna?
Toksyczna relacja w której uczestniczą dzieci nie przyniesie im nic dobrego, tylko wprowadzi pewne patologie do ich usposobienia i codzienności.
zobacz wątek