Trening czystości...!!!

Moja Sandra tez nie chciala sie oduczyc robienia siku na nocnik ale w zeszlym roku zachorowala i stwierdzilam ze od dzisiaj nie bedzie miala pieluchy a ze byla przeziebiona to sikala co chwila i tak przez dwa dni mialam zasikane wszystkie ubrania i podloge mylam co chwila (dobrze ze mam panele:)) a nocniczek sobie stal spokojnie w kacie i jak tylko Sandra siku zrobila to jej pokazywalam gdzie nastepnym razem ma robic i tak 3 dnia zawolala ze chce siku zanim sie zsikala i usiadla na nocniku i od tamtej pory wola:) co prawda na poczatku zdazalo jej sie zsikac w majty ale z czasem zaczela wolac wczesniej:)

ekstra wypasiony nocnik nic nie da, w jakim wieku jest Twoje dziecko?
Ja bym po pierwsze zrobiła przerwę w treningu, bo dziecko może mieć w tej chwili dosyć. 10 dni starczy. A potem w porach o których juz wiesz, że robi kupkę czy siusiu, sadzaj na sedesie na nakładce. I siedzi aż zrobi. Ale jeśli nic tego przez dłuższy czas, to ubierz bez zdenerwowania, że coś nie wyszło. I spokojnie spróbuj ponownie w nastepnej porze sikania. Dziecko musi wiedzieć, że to normalne, że Wy też tak robicie, że jak nie wyjdzie, to się próbuje znowu. Itd I że nie ma mowy o stresie podczas tych czynnosci.
Moja córka też co do nocnika miała jakiś uraz i nie mogła na nim usiedzieć. Robiliśmy kilka podejść., \
Już sam fakt, że chce siedzieć na nakładce to jest duży sukces!

moja mala tez tak miala i teraz ma 2, 5 roku i od grudnia zrezygnowalam z pamkow i tez wszytsko bylo zasikane po 3 dniach zajarzyla o co chodzi mowilam ze jak chce siku czy kopke to ma mowic i mowi sisii kopa:)
a teraz nawet na noc nie zakladam po prostu raz sie obudzial bo sie zsikala a spi ze mna mowie ze damy malo piciu czy mowi ze mini mini i nie bedzie sikania w nocy ale ja budze zadzam za nim ja sie poloze i sie wysika na spico na nocnik. Duzo tlumaczenia i wytrwalosc dzieci i tak sa bardzo madre niz nie jeden dorosly niestety:( jak cos nie jasno napisalam to napisz to wyjasnie

ma 2 lata i 4 m-ce, ja się absolutnie nie denerwuję na małą , tylko jesteśmy nijako postawione pod murem bo musimy się ich pozbyć ze wg na ta infekcje i nie bardzo wiem już jak się do tego zabrać;-(

ja moją oduczyłam w 3 tyg
1 tydzień zakłądane majtasy i ciągle pytałam do znudzenia chcesz siusiu mówiła że nie to co jakiś czas posadziłąm na nocnik i zrobiła no ale były sytuacje ze sie zabawiała i zapominała się więc pokazywałam ze mam mokre majteczki i że nocniczek czeka żeby zrobić siusiu i tak do znudzenia:)
2 tydzień już coś podłapała wołała i nie wołałą ale posikiwała i jak posikneła to dpiero wołała
3 tydzień przełom i woła

ja podobno zostałam nauczona tak, że były dwa nocniki, na jednym sadzana byłam ja, na drugim lalka "niemowlak" (szmaciana) i tak razem z Adasiem (lalką) siedziałam i czekałam na siku
potem podobno sikałam troszkę w nocnik lalki (to był normalny, a nie zabawkowy nocnik), resztę w swój, żeby było, że Adaś też zrobił siusiu (a mama miała co prać;P)

Hej, dobre z ta lalka! Chyba tez tak zrobie, ze jak przyjdzie pora na mojego malego, to kupimy taka lalke bobasa (teraz sa nawet takie, co sikaja) i tez ja bedziemy "wysadzac", zeby malemu pokazac, o co chodzi :)

beti, to moja w tym samym wieku się uczyła
Zrób jak pisałam - poczekaj teraz bez treningu choć tydzień, żeby mała się wyluzowała. I odstaw nocnik - w tym wieku to już spokojnie od razu na sedes niech siada- zresztą z tego co piszesz wynika, że ona się nie czuję komfortowo na nocniku. Moja nigdy nic do nocnika nie zrobiła. Tylko lalki do niego wkładała. Ale nakładka jej się spodobała więc zostaliśy przy tym.
I się nie zrażaj - to, że siedzi na sedesie i wie po co, to juz jest jeden duży krok zaliczony :) A reszta zawsze trochę trwa i nie raz zdarzy się "wpadka" ale to jest "wliczone w koszta" ;)

kurcze u nas tez ciezko :(

grajacy nocnik to koszmar.. nakladka jest fajna bo mozna siedzac nozkami pomerdac a nocnik... kurde Paulina potrafi siedziec 2 h miec czerwone posladki i nie zrobic siusiu dopoki nie bedzie miala pieluchy :((( i tez dokaldnie wie kiedy robi... kupki to ja dotad nie uswiadczylam w nocniku :((( a ma 2.3 roku... :(((

unas lalaka dziala o tyle ze robi na nocnik i paulian sie cieszy ze lala siuszi robi i kupke :] ja mam wrazenie ze ona taka wredna i dlatego to robi ;)

a w majtki tez nie zrobi.. placze ze boli i ze chce siusziu ale dopiero w pieluszke :((

a moje dziecię nie chce siadać nawet. był czas, że chętnie siadała, cały dzień pielucha sucha. a teraz nawet nie chce spróbować. owszem, siada, ale za mambę. jedną dziennie jej daję, ale nie mogę przecież za każdym razem (bo ona może sikać co pół godziny).... mam po prostu zdjąć pieluchę?

grajacy jest fajny ale do czasu ja musialam nasz popsuc bo jak w nocy obudzi sie bo spi w majteczkach i pizamce to ledwie nasika i to dziadostwo gra i mala sie rozbudza tak to na spiaco jak sadzam i zaraz spac a tak trzeba biegac i wylewac a muzyki ze wszyscy wstaja:(

postawiłam wszystko na jedną kartę - dotychczas trzymałam pieluchy w jednym miejscu!(mała wiedziała gdzie)!

schowałam wszystkie i powiedziałam że się skończyły i od dziś nie będziemy używać pieluch bo nie mamy pieniążków na nowe!


może mi nie uwieżycie ale to zadziałało!

Mała mówi tata kupi! a tata tłumaczy jej ze nie ma kasy!

Najśmieszniejsze jak zapytała babci "kupis piuchy?" babcia w smiech i mówi nie ma pieniązków!

I tak oto moje dziecko od 4 dni sika na kibelek albo nocnik!!!

pielucha tylko na noc!

cieszę się jak nie wiem co;-!

super ze sie udalo, dzieciaki sa mądre i dobrze wszystko wiedzą. ja ta metode zastosowałam w odzwyczajaniu smoczka, fakt ,ze moj synek byl znacznie mniejszy, mial okolo roku, ale powiedzialam mu ,ze smnoczek sie zgubił , szukalismy razem po wszystkich kątach , mały zaglądał gdzie sie da. Wieczorem bez płaczu zasnął bez smoczka. zapytal czy dostanie dudu bo tak mowila na smoczka ja przypomnialam ze sie zgubil i bylo ok. :)
zycze powodzenia reszcie mam walczacych z nocnikami ;))

no to super ciesze sie ze sie udalo:) oj tak maluchy sa madre ja moja tez w ten sposob oduczylam smoczka jak aga76 i pomimo moich obaw nie bylo ani kropli lez:)

to garatulacji.

i szczerze zazdroszcze :( moja to jest tak bezczelna ze jak mowie ze nie mam pieniazkow to pokazuje ze przeciez portfel mam. ja nie mam sily i czasu na uzeranie sie z nia... a teraz jest chora i biegunke ma i jak sie sama zdarzyla rozebrac i moje lozko wysmarowala to myslalam ze sie z okna zrzuce :(((

Aleś znalazła sposób! :))) Rewelacja, cieszę się wraz z Tobą!

risika moja tez zaglądała do portfela i to nie tylko mojego , męża też , nawet poszła do teściowej i w torebce buszowała - teściowa była na szczęście "przygotowana" i miała pusty portfel i nasze też były puste;-)!

Moja wczoraj w nocy wymioty i bieguna - ale dalej chodzi bez pieluchy (raz nie zdążyła i obsr... się po uszy;-)!



Ale po mamusi jest raczej optymistką i mówi "nic się nie stało mamusia"!


dziewczyny trzymam za wasze dzieciaczki kciuki ;-)
pozdrawiam