Ja również byłam zadowolona z kursu, na wiosnę planowałam kolejny ( pewnie gdybym sie podzieliła z panią Alicją tymi planami to by mnie tak nie potraktowała).Atmosfera była bardzo w porządku Pani Alicja przemiła i pomocna a dzieki niesamowitej pewności siebie wydawała sie byc profesjonalistką w tym co robi.
Wszytsko skończyło się w momencie wpłaty ostatniej raty - od tamtego Pania Alicje chyba przestało interesować to czy mam co robić na zajęciach i w jaki sposób to wykonuję.
Moje rozgoryczenie kursem i rozczarowanie osobą Pani Alicji osiagneło apogeum gdy pojechałam UMÓWIONA po odbior dyplomu ( z innego miasta). Pani Alicja najpierw zapomniała, potem wybrała sie na wizytę do fryzjera.Odzwoniła do mnie po jakims czasie bynajmniej nie ze słowem przepraszam, tylko z wielką pretensją jak ja mogłam wyjść zła z placówki ( kursantki ktore były obecne widziały moja minę - tak byłam wsciekła - ale chyba mialam prawo , bo zostałam wystawiona do wiatru po raz drugi). Poinformowała mnie tez ze dyplom wyśle pocztą priorytetem, dzis minął tydzien, wiec dzwonie do Pani Alicji z pytaniem czy dyplom został wysłany w odp.słysze " A co to za pytanie?!"TOTALNY BRAK KLASY i