Widok
Wiesz Voitec'u, generalnie to na każdym osobniku dany zapach inaczej pachnie:-))więc nie sugeruj sie aż tak naszymi opiniami, i wg mnie jalepiej jak sam sobie wybierzesz zapaszek:-))Myśle ze Twoja męska intuicja i zmysł węchu na peweno Ci odpowiednio i trafnie podpowiedzą:-))ewentulanie weź na zakupy jakąś kobietkę,która doradzi na miejscu:D:D
Taka sobie jestem Łatwopalna Czarownica...
Czytam, konfrontuje to z cennikami, i jakos dziwnie sie czuje. Mowia ze Polacy sa biedni. A kobiety czesto twierdza ze mezczyzni o siebie nie dbaja.
Czytajac was mam dziwne wrazenie jakbyscie chcieli przyszpanowac znajomoscia nazw. Ja wiem ze juz minely czasy gdy sie szpanowalo kom, czy dresem adidasa. Czytajac ten watek mam jednak wrazenie ze zmienily sie tylko marki.
Moze jednak sie myle, wiec z gory przepraszam i gratuluje finansowej swobody :-)
Czytajac was mam dziwne wrazenie jakbyscie chcieli przyszpanowac znajomoscia nazw. Ja wiem ze juz minely czasy gdy sie szpanowalo kom, czy dresem adidasa. Czytajac ten watek mam jednak wrazenie ze zmienily sie tylko marki.
Moze jednak sie myle, wiec z gory przepraszam i gratuluje finansowej swobody :-)
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Hehe chyba poniekad Anty masz racje, ale mimo wszystko nei zgadzam sie z Toba....to po prostu wymiana zdan, ktory zapach jest niezly, co nei znaczy od razu ze go uzywamy, czy tez mamy taka swobode finansowa zeby sobie pokupowac najladniejsze z perfum...no nie wiem, a szpan nazwami:| to chyba jakas abstrakcja...nie odebralam tego w ten sposob
ola
Wypowiem się za sibie. Kenzo to marka, zapachów jest wiele. Podoba mi sie jeden, ale nie pamiętam dokładnej nazwy, lecz pamiętam butelke. Armani też jest marką i kocham jeden zapach, Aqua di Gio. Nigdy nie stać mnie było na buteleczke za 270 zł, ale ponieważ po drodze do pracy mam perfumerię to "po chamsku" często tam zachodze i dzięki temu pięknie pachnę :)
gwisia napisał(a):
> Wypowiem się za sibie. Kenzo to marka, zapachów jest wiele.
> Podoba mi sie jeden, ale nie pamiętam dokładnej nazwy, lecz
> pamiętam butelke. Armani też jest marką i kocham jeden zapach,
> Aqua di Gio. Nigdy nie stać mnie było na buteleczke za 270 zł,
> ale ponieważ po drodze do pracy mam perfumerię to "po chamsku"
> często tam zachodze i dzięki temu pięknie pachnę :)
Wreszcie mi to ktos porzadnie i dokladnie wyjasnil.
Czytajac wpisy innych zauwazylem powtarzajace sie "kenzo", a Olcia w jednym z postow wymienila ta marke tak jakby kazdy musial ja znac i jakby to bylo oczywiste. To sprowokowalo mnie do pociagniecia tego tematu w nadzeji ze ludzie pochwala sie w jaki sposob zetkneli sie z tymi swoimi "ulubionymi" zapachami. Co spowodowalo ze mimo ze ich na nie nie stac ta nazwa tak bardzo utkwila im w umysle.
Zdziwilo mnie ze ludzie zaczeli wymieniac akurat takie zapachy, one zaczynaja sie gdzies od 100zl i nie sadzilem ze sa az tak popularne. Nikt nie wymienial tego co sam uzywa, a chyba uzywa tego co lubi. A moze to ja zle odebralem ten temat i nie chodzilo tu o zapach, ale cos zupelnie innego? Co o tym sadzisz?
> Wypowiem się za sibie. Kenzo to marka, zapachów jest wiele.
> Podoba mi sie jeden, ale nie pamiętam dokładnej nazwy, lecz
> pamiętam butelke. Armani też jest marką i kocham jeden zapach,
> Aqua di Gio. Nigdy nie stać mnie było na buteleczke za 270 zł,
> ale ponieważ po drodze do pracy mam perfumerię to "po chamsku"
> często tam zachodze i dzięki temu pięknie pachnę :)
Wreszcie mi to ktos porzadnie i dokladnie wyjasnil.
Czytajac wpisy innych zauwazylem powtarzajace sie "kenzo", a Olcia w jednym z postow wymienila ta marke tak jakby kazdy musial ja znac i jakby to bylo oczywiste. To sprowokowalo mnie do pociagniecia tego tematu w nadzeji ze ludzie pochwala sie w jaki sposob zetkneli sie z tymi swoimi "ulubionymi" zapachami. Co spowodowalo ze mimo ze ich na nie nie stac ta nazwa tak bardzo utkwila im w umysle.
Zdziwilo mnie ze ludzie zaczeli wymieniac akurat takie zapachy, one zaczynaja sie gdzies od 100zl i nie sadzilem ze sa az tak popularne. Nikt nie wymienial tego co sam uzywa, a chyba uzywa tego co lubi. A moze to ja zle odebralem ten temat i nie chodzilo tu o zapach, ale cos zupelnie innego? Co o tym sadzisz?
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Ciężko wypowiadać mi sie za większość, ale może to jest tak jak z samochodami. Nie znam sie na samochodach, ale pewnie gdyby padł taki temat, kazdy wymieniałby najdroższe. Oczywiste jest, że większość niebyłoby stać na takie samochody i pewnie sami "używają" gorszych, też dobrych, też fajnych, ale nie "ulubionych" :)
Ta...i tu jest pies pogrzebany, a Ty znow mnie oswiecilas:))
Ja nie mam samochodu, i nie znam sie na samochodach, nie znam najprostszych, najdrozszych, najladniejszych. znam kilka nazw, ale to przez to ze ludzie je wymieniaja. Ja bym ich jednak nie wymienil, bo nie potrafilbym dolaczyc nazwy do konkretnego modelu.
Nie lubie sportu w ktorym musze na kims polegac, wiec takich nie uprawiam, nie ogladam, i sie na nich nie znam
Ludzie jednak postepuja inaczej, a ja za cholere nie rozumiem jak mozna sobie zatruwac umysl nieistotnymi danymi:D
Ja nie mam samochodu, i nie znam sie na samochodach, nie znam najprostszych, najdrozszych, najladniejszych. znam kilka nazw, ale to przez to ze ludzie je wymieniaja. Ja bym ich jednak nie wymienil, bo nie potrafilbym dolaczyc nazwy do konkretnego modelu.
Nie lubie sportu w ktorym musze na kims polegac, wiec takich nie uprawiam, nie ogladam, i sie na nich nie znam
Ludzie jednak postepuja inaczej, a ja za cholere nie rozumiem jak mozna sobie zatruwac umysl nieistotnymi danymi:D
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Antyspołeczny napisał(a):
> Ja nie mam samochodu, i nie znam sie na samochodach, nie znam
> najprostszych, najdrozszych, najladniejszych. znam kilka nazw,
> ale to przez to ze ludzie je wymieniaja. Ja bym ich jednak nie
> wymienil, bo nie potrafilbym dolaczyc nazwy do konkretnego
> modelu.
Antyspołeczny, ja też nie wiedziałabym jakie samochody wymienić i nie potrafiłabym przypisać modeli do nazw :)
> Ja nie mam samochodu, i nie znam sie na samochodach, nie znam
> najprostszych, najdrozszych, najladniejszych. znam kilka nazw,
> ale to przez to ze ludzie je wymieniaja. Ja bym ich jednak nie
> wymienil, bo nie potrafilbym dolaczyc nazwy do konkretnego
> modelu.
Antyspołeczny, ja też nie wiedziałabym jakie samochody wymienić i nie potrafiłabym przypisać modeli do nazw :)
tak na poczatku napisalam ze jak moglam zapomniec o kenzo...a to tylk dlatego ze zwyczajnie wypadlo mi z glowy...nie chocdzilo tutaj o marke.bo nie pamietam nigdy jaki to jest dokladnei zapach, nie umialam go sprecyzowac ale gdy zobaczylam jego marke oczywiscie ze skojarzylam:)...a zapach znam, bo moj kumpel wlasie ten perfum uzywa i bardzo mi sie podoba:)
ola
As, pytanie w brzmiało "jaki zapach wam się podoba" a nie "czym zlewacie się w duzych ilościach wywalając na to fortunę " ;)) więc podejdź do tego tematu z większym luzem ;)
Ja kocham fajne zapachy, więc bez namysłu kupuję w sporych ilościach te tanie ale na wieksze okazje używam tych "powyżej stówy" ;) ponieważ to jest juz zupełnie inna "pachnąca bajka " o czym wie każda kobieta, więc z definicji Ty nie musisz się orientować ;))
A stare Kenzo stoi u mnie na półeczce, przypomina fajne sytuacje nim pachnące i za to je lubię ;))))
Ja kocham fajne zapachy, więc bez namysłu kupuję w sporych ilościach te tanie ale na wieksze okazje używam tych "powyżej stówy" ;) ponieważ to jest juz zupełnie inna "pachnąca bajka " o czym wie każda kobieta, więc z definicji Ty nie musisz się orientować ;))
A stare Kenzo stoi u mnie na półeczce, przypomina fajne sytuacje nim pachnące i za to je lubię ;))))
good girls go to the Heaven, bad girls follow their cats...
Zapachy tez kocham, ale raczej takie bardzije naturalne, w ostatecznosci wytworzone przez "zielarza". Te tworzone w laboratorium zadko do mnie trafiaja. Na codzien uzywam czegos taniego, a na stecjalne okazje cos czego juz nie produkuja , a co mozna jeszcze zdobyc tu i tam
Ciesze sie jednak ze wreszcie szanowne Panie mi to wytlumaczyl:))
Dla czystej przekory zacytuje tutaj jeszcze gwisie
"Kenzo to marka, zapachów jest wiele."
Ciesze sie jednak ze wreszcie szanowne Panie mi to wytlumaczyl:))
Dla czystej przekory zacytuje tutaj jeszcze gwisie
"Kenzo to marka, zapachów jest wiele."
"Zrozumiał, że nie tylko był jej bliski, ale nie wiedział gdzie on się kończy, a ona zaczyna"
Jak często robicie zakupy przez internet? Ze swojej strony moge Wam polecić https://www.airfriends.pl/wklady-wymienne.html , gdzie znajdziecie najróżniejsze zapachy samochodowe w bardzo dobrej cenie. Co sądzicie o ich ofercie?
Powtórka. Niech jest
http://www.youtube.com/watch?v=VGPsD1OpZgU
http://www.youtube.com/watch?v=VGPsD1OpZgU