Radze Panu zeby dostosowal sie Pan do sytuacji. Branza napraw samochodowych nie jest jeszcze w najgorszym polozeniu i nie bedzie, w porownaniu do tych ktore maja bezposredni kontakt z czlowiekiem i...
rozwiń
Radze Panu zeby dostosowal sie Pan do sytuacji. Branza napraw samochodowych nie jest jeszcze w najgorszym polozeniu i nie bedzie, w porownaniu do tych ktore maja bezposredni kontakt z czlowiekiem i bez ktorych praktycznie mozna sie na jakis czas obejsc. Teraz jest wrecz idealny czas na wszelkie naprawy. Ja zawsze nie maialem na to czasu bo samochod byl niezbedny na codzien na dojazdy do pracy i wylaczenie go z ruchu na kilka dni stanowilo duzy problem. Teraz chetnie bym go oddal do jakichs napraw - i tak stoi. A dlaczego ludzie tego nie robia? Bo warsztaty musza zmienic swoja usluge na taka, ktora zapewni maksymalne bezpieczenstwo w czasie pandemii. To juz Pan musi sie zastanowic jak wyjsc naprzeciw klienta. Na pewno nie chcialbym odstawiac auto do warsztatu a potem wracac pieszo albo komunikacja miejska do domu, moze Pana pracownicy beda odbierac auta sprzed domow? No i srodki higieny na kierownicy, galce zminy biegow itp. odkazenie auta przed oddaniem klientowi. Beda to jakies dodatkowe koszty ale moze Pan zupelnie normalnie dalej funkcjonowac. Teraz to taki szok, jak ludzie z niego wyjda zapewniam ze beda chcieli miec w pelni sprawne auto w razie jakichs sytuacji awaryjnych. Pana branza nie jest w najgorszym polozeniu, wiec prosze sie otrzasnac i dostosowac oferte do specjalnych czasow. Zycze powodzenia.
zobacz wątek