Odpowiadasz na:

Re: Urodziny, imieniny... wpraszanie sie gości...

No to u mnie w rodzinie jeszcze lepiej! Problem nie z tesciami, a z bratem i jego rodzina. Otoz mieszkaja ode mnie i rodzicow jakas godzine drogi smochodem. NIGDY nie robili u siebie zadnych swiat,... rozwiń

No to u mnie w rodzinie jeszcze lepiej! Problem nie z tesciami, a z bratem i jego rodzina. Otoz mieszkaja ode mnie i rodzicow jakas godzine drogi smochodem. NIGDY nie robili u siebie zadnych swiat, ba! Swoje i dzieciakow urodziny robia u moich rodzicow! Jeszcze zeby cos przygotowali, ale to mama biega robi obiad, ciasto, zmywa i sprzata. Oni nawet torta nie przywioza!
Swieta spedzamy zazwyczaj u rodzicow, czasem u mnie. Ja wyprawiam mezowi i dzieciom urodziny u nas.. zawsze. Rodzice sie ciesza na kazde wspolne spotkanie. A bratowa jakos sie nie kwapi zeby zrobic u siebie. Mama nic nie powie, ze juz ma dosc imprezek i robienia za gosposie. A moje aluzje nic nie daja. Chyba trzeba powiedziec wprost...
Wspomne jeszcze, ze czestotliwosc bywania moich rodzicow u nich w domu to mniej wiecej raz na 1,5 roku. Rodzice nie naleza do osob wpraszajacych sie, a oni nie zapraszaja...

zobacz wątek
11 lat temu
~bozenka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry