Re: Usg a brak zarodka
U mnie już po ! akacja w nocy była koszmarna. najpierw sine bóle w krzyżu, potem wymioty na na końcu coś mi chlupnęło do toalety- Mój Lekarz mówił, że tak będzie więc byłam przygotowana. Następnie...
rozwiń
U mnie już po ! akacja w nocy była koszmarna. najpierw sine bóle w krzyżu, potem wymioty na na końcu coś mi chlupnęło do toalety- Mój Lekarz mówił, że tak będzie więc byłam przygotowana. Następnie weszłam do wanny, żeby się umyć i znowu coś ze mnie wyszło tym razem coś ciemnego- oczywiście przestraszyłam się ale ale wyszłam, posprzątałam i poszłam położyć się. Następnie czuje, że coś jest nie tak i znowu do toalety i znowu chlup, pełno krwi i znowu sprzątanie.
Teraz leżę i już tylko delikatnie leci mi krew jak podczas okresu. Po południu idę do lekarz zobaczymy co powie.
Powiem Wam jedno gdybym wiedziała, że taka akcja będzie od razu poszła bym na łyżeczkowanie. Nie dla mnie takie sceny z horroru;)))
ps. przepraszam za może dla kogoś drastyczny opis.
zobacz wątek