Re: Usuniecie torbieli jajnika
W 2011 roku miałam usuwaną torbiel tzw. skórzastą w szpitalu wojewódzkim w Gdańsku. Była to laparoskopia, ale dochodzenie do siebie po zabiegu bardzo podobne jak po cięciu (jestem też po cesarce),...
rozwiń
W 2011 roku miałam usuwaną torbiel tzw. skórzastą w szpitalu wojewódzkim w Gdańsku. Była to laparoskopia, ale dochodzenie do siebie po zabiegu bardzo podobne jak po cięciu (jestem też po cesarce), tzn. przez 3-4 dni ciężko się wstaje, kaszle, kicha. Oprócz tego przy laparoskopii są bóle mięśni brzucha, bo wpompowuje się powietrze do brzucha. Przy tradycyjnym zabiegu operacyjnym tego nie odczujesz.
Co do opieki w wojewódzkim, to nie miałam zastrzeżeń. Bardzo pomocne położne. Lekarze fachowcy. Niestety, sama kwalifikacja do zabiegu to trochę biegania, bo trzeba samemu zrobić sporo badań, m.in. iść na konsultację anestezjologiczną (w szpitalu kolejowym).
Na oddziale nie ma odwiedzin, jest specjalne pomieszczenie gdzie można się spotkać z bliskimi. Osobiście nie skorzystałam, bo w szpitalu byłam zaledwie 3 dni - przyjęli mnie rano w czwartek, cały dzień na czczo, kilka badań, wieczorem lewatywa i wkłucie, z rana w piątek znowu lewatywa i oczekiwanie na zabieg (byłam druga w kolejce). O 14-tej już po, do wieczora bolało i niestety wymiotowałam. Tu bardzo pomogła położna. Wieczorem już sama szłam do toalety. A w sobotę przed południem mnie wypisali do domu.
zobacz wątek