Odpowiadasz na:

Re: Usuwanie zęba pod narkozą - pytania.

Niestety bywają cholernie silne lęki. Widzisz, ja miałam usuwaną ósemkę, która nie zdążyła wyrosnąć. Usuwaną w stanie zapalnym. Mądra dentystka nie chciała zrobić nowego zdjęcia, posłużyła się... rozwiń

Niestety bywają cholernie silne lęki. Widzisz, ja miałam usuwaną ósemkę, która nie zdążyła wyrosnąć. Usuwaną w stanie zapalnym. Mądra dentystka nie chciała zrobić nowego zdjęcia, posłużyła się starym. Pewnie dlatego znieczulenie nie chwyciło wcale. Miałam cięte dziąsło, naruszaną kość szczęki żeby dostać się do zęba od dołu, wyrywany ząb i szyte dziąsło praktycznie bez znieczulenia. Myślałam, że zemdleję, ale mimo to dentysty się nie boję. Tymczasem mój mąż po przejściach z wojska ma fobię nie do pokonania i ostatnio leczył zęby pod narkozą. Rozumiem go, bo sama nie poszłabym np na kolonoskopię bez narkozy;)

zobacz wątek
9 lat temu
~Kati

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry