Widok
Uwaga ! Inpost wyzysk
Nie ma co iść na rozmowe kwalifikacyjną
Nie oddają za paliwo. Rozwozisz paczki /listy charytatywnie.
Płacone masz 14 gr czy jakoś tak od paczki.
A podstawa to 800 zł ! Zapomnij nawet 8stówach bo to wydasz na paliwo !
Czy w tej Polsce kiedyś coś się zmieni ?
Chyba FairTrade będzie niedługo nam potrzebne !!!
Nie oddają za paliwo. Rozwozisz paczki /listy charytatywnie.
Płacone masz 14 gr czy jakoś tak od paczki.
A podstawa to 800 zł ! Zapomnij nawet 8stówach bo to wydasz na paliwo !
Czy w tej Polsce kiedyś coś się zmieni ?
Chyba FairTrade będzie niedługo nam potrzebne !!!
racja tez pracowałem 3 miesiące żeby zarobić te 1600zl brutto to chyba w niedziele trzeba by było roznosić listy ,bo wtedy są ludzie w domach a płacą za doręczone listy za awizo 50gr brutto no i umowa o dzieło zenada,jak powiedziałem ze rezygnuje to do dziś nie otrzymałem wynagrodzenia za ostatni miesiąc jakies 10 dni pracy nie polecam tej firmy
Wyzysk to wiem, jednak dawali 1600zł netto + od doręczonego listu jakieś grosze + na paliwo 8zł na dzień! , przepracowałem jeden dzień "próbny" czyli za darmo, towarzysząc "najlepszemu listonoszowi" jak zobaczyłem jaki to lipny interes po rozmowach z listonoszami w żaden sposób tam tydzień pracy to nie jest 40h, wielu tam pracują po 60h tygodniowo. Jeszcze te noszenie przekazów z pieniędzmi, 3000pln w kieszeni nie jest czymś bezpiecznym, jak ci ukradną to płacisz ze swojej kieszeni
Skierowali mnie tam z urzędu pracy, co już w ogóle jest jakąś paranoją, gdyż tam nie dostaje się umowy o pracę, tylko zlecenie na pierwsze tygodnie.
Byłem zdesperowany, ale nie aż tak się w to wpieprzyć i tam zostać, lub coś podpisywać.
Skierowali mnie tam z urzędu pracy, co już w ogóle jest jakąś paranoją, gdyż tam nie dostaje się umowy o pracę, tylko zlecenie na pierwsze tygodnie.
Byłem zdesperowany, ale nie aż tak się w to wpieprzyć i tam zostać, lub coś podpisywać.