Re: W góry pociągiem - gdzie?
A to coś widziałam, to się chyba nazywa Ty i 1,2,3, że każda kolejna osoba ma zniżkę. Moje dziecko lubi jazdę pociągiem, jak jest tłok, to wie, że musi siedzieć, ale jak jest luźniej to ma frajdę,...
rozwiń
A to coś widziałam, to się chyba nazywa Ty i 1,2,3, że każda kolejna osoba ma zniżkę. Moje dziecko lubi jazdę pociągiem, jak jest tłok, to wie, że musi siedzieć, ale jak jest luźniej to ma frajdę, bo może patrzeć przez okno, przejść się. A ja nie muszę przerywać podrózy na siku.
zobacz wątek