Re: WALENTYNKI
ach Te Wasze nędzne historyjki, aż wymiotować się chce jak je czytam, pierwszy pocałunek, tańce na środku pokoju. Ty Beata to w oógle w innym świecie żyjesz. Tak piejesz nad tym swoim mężem jak by...
rozwiń
ach Te Wasze nędzne historyjki, aż wymiotować się chce jak je czytam, pierwszy pocałunek, tańce na środku pokoju. Ty Beata to w oógle w innym świecie żyjesz. Tak piejesz nad tym swoim mężem jak by niewiadomo co to z niego było. Koleacje przy świecach itp. Już to widzę hehe No i teraz jedziecie laseczki z tekstami do mnie : "a co zazdościsz, to po co czytasz" i te wasze inne standardowe teksty heheheh
zobacz wątek