Widok
WĄTEK DLA ZAPRACOWANYCH ***125***
:) a to sobie nowy otworzyłam
0
0
ehhh, do domciu bym sobie poszła
0
0
a moja mama jest już w domku
0
0
no to super
0
0
ja już wypiłam czekoladę ale chyba zaraz zrobię sobie drugą filiżankę
0
0
ja piję drugą kawę
dzisiaj zimno na dworze-brrrr
aha i decyzja podjęta...jedziemy samochodem do Gdyni na święta :) teraz jeszcze musze zawalczyć o wtorek wolny
dzisiaj zimno na dworze-brrrr
aha i decyzja podjęta...jedziemy samochodem do Gdyni na święta :) teraz jeszcze musze zawalczyć o wtorek wolny
0
0
pewnie nie możesz się doczekać
0
0
Witam wszystkie,a mnie tak gardło boli,że przełykać nie mogę,ale mężuś mnei wyposażył w tabletki
0
0
Aleksad, zdrówka :)
Ja też się pochwalę - mój szef na urlopie, więc w ogóle mam wypasik :) :) :)
Ja też się pochwalę - mój szef na urlopie, więc w ogóle mam wypasik :) :) :)
0
0
Dziękuję Beatko:)jakos przeżyję,ja też się nie mogę świąt doczekać -ale zleci i nawet się nie obejrzymy a już lato będzie
0
0
nie mogę...odliczam już dni, co zresztą widać :)
0
0
no widać, widać.
Aleksad, zdrówka!!!
Aleksad, zdrówka!!!
0
0
Weszłam na wątek "spotkanie" ale kończy się u mnie na 12.03 czy u Was też tak jest?
0
0
Aleksad jak nie przejdzie gardło to dam ci namiar na swietnego laryngologa jedna wizyta i bedziesz miala klopot z glowy:)
0
0
a co było cos dalej dopisywane?
0
0
jak dziś otworzylam forum to była data 18.03,a w środku tylko do 12.03.poza tym dziewczyny jeszcze w piątek rozmawialy o spotkaniu i nie ma zdjęć żadnych i relacji
0
0
O dziękuję Mystic,to się trzyma mnie od soboty,ale u mnie w pracy dużo osób prątkuje-więc może to dlatego
0
0
no ja po pierwszym dniu pracy mam glos jak stary pijak mam nadzieje ze dzisiaj jak nic nie bede gadac to mi przejdzie:)
0
0
moze ktos jakies debilne komentarze powstawial i admin usunał
0
0
No to się ładnie Mystic zaprawiłać,ale może masz struny nadwyrężone
0
0
a le to sie dzieje juz teraz raz w miesiacu i trwa jakies dwa tygodnie albo alergia na jakas chemie w pracy albo za suche powietrze:(
0
0
wszystko daje znać,ze powinnaś pracę zmienić:)
0
0
Kropusia a mama w domu:)super-jak się teczka z kotkami podobała?
0
0
mama była zachwycona teczką. Na początku myślała ze położyłam ją na stole żeby ją zobaczyła a jak powiedziałam ze to dla niej to była cała szczęśliwa.
Co do spotkania to były tylko trzy osoby i żadnych zdjęć.
Co do spotkania to były tylko trzy osoby i żadnych zdjęć.
0
0
mam nadzieję,że udało Ci się wygadać dziewczynom,bo to zawsze pomaga:)
0
0
prawdę mówiąc zrobiłam to w wielkim skrócie ale zwierzyłam się już tylu osobom (w tym kilku psychologom) że już znam dokładnie przyczyny takiego zachowania w stosunku do mnie. Co nie znaczy ze nie czuję sie dalej zagrożona bo panie psycholog stwierdziły że tak naprawde nie wiadomo o co tej osobie chodzi i nie wiadomo do czego się posunie aby dopiąc swego.
0
0
Aleksad podbiłm ci watek z namiarem na laryngologa naprawde polecam:)
0
0
Dziękuję Mystic,zaraz zerknę
0
0
cześć, cześć :)))
0
0
Witam wszystkich:))
Ja dzisiaj znó krótko bo bawię sie kolejny raz w opiekunkę.
Wczoraj przyszli do Nas znajomi mojego męża. I jeden kolego jego okropnie mnie drażni. Jest nei samowicie wścibski i wogle. Myślałam że wczoraj eksploduje ze złości.
Ja dzisiaj znó krótko bo bawię sie kolejny raz w opiekunkę.
Wczoraj przyszli do Nas znajomi mojego męża. I jeden kolego jego okropnie mnie drażni. Jest nei samowicie wścibski i wogle. Myślałam że wczoraj eksploduje ze złości.
0
0
cześć Elfik:)
0
0
Aneczka, tacy ludzie się zdarzają... niestety :(
Ja widziałam okropną rzecz na sobotniej imprezie... BYli tam znajomi Pawła z pracy... Z żonami, mężami, chłopakami, dziewczynami... W tym jedna tragiczna koleżanka... W ogóle przykry przypadek... Jej mąż (mąż!! mają dziecko..) co chwilę ruszal na parkiet przytulony do jakiejś panienki... A ona wet za wet przymilała się do chyba wszystkich obecnych facetów... To chore!
Ja widziałam okropną rzecz na sobotniej imprezie... BYli tam znajomi Pawła z pracy... Z żonami, mężami, chłopakami, dziewczynami... W tym jedna tragiczna koleżanka... W ogóle przykry przypadek... Jej mąż (mąż!! mają dziecko..) co chwilę ruszal na parkiet przytulony do jakiejś panienki... A ona wet za wet przymilała się do chyba wszystkich obecnych facetów... To chore!
0
0
zalamka nie znosze takich klimatow:(
0
0
w sobotę też byłam na imprezce, gdzie jedna taka po tych imieninach wybierała się na kolejną imprezę, ale.... sama, bo mąż musi iść z córką do domu, a ona musi iść do swoich znajomych :/
0
0
my uwielbiamy bawić się we dwójkę ;) może ja jestem staroświecka czy cos w tym stylu... ale wspólne wyjścia są dla mnie świętością :) i fajną sprawą :)
0
0
Beatko nie jesteś staroświecka-ja tez uwielbiam się bawić z moim mężusiem,a dziwię się tej dziewczynie i chłopakowi,że wogóle jeszcze ze soba są
0
0
:)
ja właśnie jestem happy, bo udało mi się znaleźć pewien namiar dla Taty :) bawiłam się w detektywa i się udało :)
ja właśnie jestem happy, bo udało mi się znaleźć pewien namiar dla Taty :) bawiłam się w detektywa i się udało :)
0
0
ojoj ale tu wszyscy ciężko pracują....
0
0
naprawilam samochód nie myslalam ze tak szybko mi pujdzie
teraz spadam dalej do roboty kroic spodnie klientce
ale mi sie nie chce
teraz spadam dalej do roboty kroic spodnie klientce
ale mi sie nie chce
0
0
hej laski:))
Magda, chyba jadę do Agnes wypożyczyć suknię...znów w weekend mierzyłam u dziewczyny taką jak ma aneczkal, za mała w biuście!:((już mnie dopada schiza, bo kurna nic nie mam załatwione, a do 7 lipca mało czasu:((((
Magda, chyba jadę do Agnes wypożyczyć suknię...znów w weekend mierzyłam u dziewczyny taką jak ma aneczkal, za mała w biuście!:((już mnie dopada schiza, bo kurna nic nie mam załatwione, a do 7 lipca mało czasu:((((
0
0
Agnieszka, głowa do góry :) nie złość się tak :) spokojnie wszystko się załatwi! to jeszcze mnóstwo czasu! Mimo iż wydaje Ci się inaczej :)
0
0
:))dzięki, najbardziej martwie się suknia, bo chciałam odkupić od jakiejś mężatki, przymiarzyłam już kilka i jednak chyba muszę wypozyczyć, dziewczyny zazwyczaj mają suknie dopasowane i zapinane na zamek, ciężko trafić w te same rozmiary, jaa w sumie jestem szczupła w pasie (wcięcie w talii), a w biuście trochę mam i nic mi nie pasuje:))najlepiej gdyby góra była wiązana, ale żadko się z tym spotykam niestety:(((
0
0
a moja sukieneczka wisi sobie w szafie
0
0
@ga a aneczki nie chcesz przymierzyc ?
dziewczyny tez macie popuchniete palce ?
bo albo mam palce spuchniete albo przytylam
nie moge obraczki nosic
dziewczyny tez macie popuchniete palce ?
bo albo mam palce spuchniete albo przytylam
nie moge obraczki nosic
0
0
chyba nie Magda, bo musiałabym ją zwężać:((
0
0
Hej, a może moją suknię byś chciała przymierzyć?
Mam 175 wzrostu, pas około 70, biust 95 chyba. Suknia bardzo ładna. Jak masz chęć to wyślę fotkę na maila
Mam 175 wzrostu, pas około 70, biust 95 chyba. Suknia bardzo ładna. Jak masz chęć to wyślę fotkę na maila
0
0
w całości?czy z gorsetem?
podeslij fotke, ale na tego maila: agula19@wp.pl
dzięki
ale wzrost nie ten:( ja mam 165cm
podeslij fotke, ale na tego maila: agula19@wp.pl
dzięki
ale wzrost nie ten:( ja mam 165cm
0
0
Wysłałam już maila:)
0
0
Nie wiem jakiej sukienki szukasz ale ja mam do odsprzedania Damas Mariee de Paris :) właśnie mam 166 i dośc obfity biust ;) Sukienka jest z tyłu własnie wiązana co pozwala ją dopasować :)
wugląda tak :)
wugląda tak :)
0
0
Kasiu, odpisałam:))
UB, podeslij mi fotki, ja w sumie nie mam tak dużo w tym biuście, jakieś 75B/C, Twojej sukni nigdzie nie widziałam, przeslij szczegóły na maila, ale nie tego co w profilu tylko: agula19@wp.pl
UB, podeslij mi fotki, ja w sumie nie mam tak dużo w tym biuście, jakieś 75B/C, Twojej sukni nigdzie nie widziałam, przeslij szczegóły na maila, ale nie tego co w profilu tylko: agula19@wp.pl
0
0
Jak doczłapie się do domu to CI prześlę :)
pozdrawiam
pozdrawiam
0
0
ok czekam:))pozdrawiam
0
0
papa, ja juz uciekam :)
muszę jechać do szkoły po wpis ze statystyki, spotkać się z koleżanką i na małe zakupy do sephory :D
Papa!!!!!
muszę jechać do szkoły po wpis ze statystyki, spotkać się z koleżanką i na małe zakupy do sephory :D
Papa!!!!!
0
0
@GNIESZKA ja też mam taki rozmiar stanika. I jeśli masz ochote to zapraszam na przymiarkę:))
0
0
pół godzinki zostało :)
0
0
stanik ok, byłby pewnie dobry, tylko pas i dół...widzę po zdjęciach, że byłaby za duża, przepraszam, że tak piszę, ale wiesz o co mi chodzi...Aniu daj jeszcze raz fotki na agula19@wp.pl, przyjrze się jeszcze raz, mierzyłam w piątek taką jak Twoja, tylko że 36 i była ok, tylko za mała w biuście:((
0
0
Acha nie no spokojnie @gnieszko. Nie ma problemu. Zdjecia Ci moge przesłac ale wieczorkiem bo teraz nei mam do nic dostepu. Umnie to jakiś 38 rozmiar bo miałąm ją później lekko zmniejszaną. Pozdrawiam.
0
0
to czekam na fotki:)sukienka jest super!bardzo mi się podoba, myślałam, że w ten piątek już kupię, ale jak zwykle było coś nie tak:((
0
0
do domku chcę :/ a jeszcze dziś mam tyle do pisania :/ literki mi się dwoją i troją :/ i zaczynam się robić głodna :/
0
0
@gdnieszko wysłałam do Ciebie meila:))
0
0
Witam i miłego dzionka życzę:)
0
0
Dzień dobry:)) Dziękuję i na wzajem. Ja dzisiaj jadę na zakupy z siostrą i mężem wieczorkiem. Mam nadzieję że kupię mu zaległy prezent urodzinowy.
0
0
a dla kogo ten prezencik?
0
0
dla męża. W niedzielę miał urodzinki. A w zwiazku z tym ze jest duzy sama nie mogłam mu kupić prezentu bo chcę koszulę z krótkim rękawem ale taką sportową a niestety to musi mierzyć.
0
0
może gdzieś na Gildi zobaczcie,albo w hurtowniach na Przymorzu
0
0
CZeść wszystkim. AAAAAAAAAAAAAAAAAAA
0
0
Witaj Kropusia:) Jak samopoczucie Twoije i mamy??
0
0
cześć Kropusia czemu krzyczysz?:)
0
0
Niestety mój mąż pracuje w takich godzinach że nie możemy tam pojechać. Dopiero po jego pracy pojedziemy pewnie na Matarnie. Wczoraj mierzył kilka koszul i niestety nic nie pasowało:((
0
0
hello!
dzisiaj szefa też nie ma :) spóźnili się na samolot!! ha ha ha ha ha
dzisiaj szefa też nie ma :) spóźnili się na samolot!! ha ha ha ha ha
0
0
To było ziewanie........
Moja mama chociaż w domu nie czuje sie dużo lepiej a ja postanowiłam przestać się denerwować i mam nadzieję ze mi sie uda.
Moja mama chociaż w domu nie czuje sie dużo lepiej a ja postanowiłam przestać się denerwować i mam nadzieję ze mi sie uda.
0
0
Uda się, Kropusia :)
Witam wszystkich
Aneczka - fajne koszule z krótkim rękawem ma reporter - ulubiony sklep mojego Pawła :) :) :)
Witam wszystkich
Aneczka - fajne koszule z krótkim rękawem ma reporter - ulubiony sklep mojego Pawła :) :) :)
0
0
Cześć dziewczynki,
co słychać? Też u Was spadł śnieg?:(
Aha. Czy jest tu Aleksa?:)
co słychać? Też u Was spadł śnieg?:(
Aha. Czy jest tu Aleksa?:)
0
0
Śnieg?!?!!?!?
0
0
Nooo...nawet dużo śniegu:-( Ale to na płd. Polski. Ciekawe, może u wiperka też jest śnieg?:)
No i raz jeszcze - czy jest tu Aleksa?:)
No i raz jeszcze - czy jest tu Aleksa?:)
0
0
jest snieg-bleeeeeeeee :/
0
0
:-) Myślałam, że jeszcze spie jak dzisiaj rano wyjrzałam przez okno:-)
0
0
ja mało zawału serca nie dostałam...
0
0
Beatko dziękuję bardzo. Będziemy musieli się tam przejść. Bo u nAs tez jest sklep reportera. Mam nadzieję że takie duże będą.. A ja własnie zawiozłam męża do pracy i siedze w domku
0
0
Floraska jestewm teraz,bo miałam trochę pracy
0
0
czesc jestem chra a musze isc do pracy :(
0
0
cześć Magdo.ja też chora do pracy chodzę-takie życie:)
0
0
Magdalena to idz na zwolnienie. A tak poza tym to napisałam do Ciebei na gg:))
0
0
O, fajnie Aleksa:-) Wiem, że nudzę, ale znowu temat: samochód;) Gościu komóre ma non-stop wyłączoną, na maila nie odpowiedział, a pod GG też mgo nie ma. Masz może jakiś inny namiar na niego oprócz tej komórki z jego strony? Może zmienił numer? Czy może mam już sobie dać z nim spokój...
0
0
kurcze nie wiem co z nim,może gdzieś za granicę do pracy wyjechał,wiesz co ja go znalazłam przez weselnik,jego siostra go reklamowała,ale tylko podawała te namiary,które Ci dałam
0
0
:-( No to kicha. A do tego kolegi nie masz namiarów?
0
0
Albo może przez tę siostę jakoś udałoby się załapać kontakt?:) Bo jak wozu nie znajdę, to chyba pieszo pójdziemy:-((
0
0
no niestety:(
0
0
:-( Szkoda...A się napaliłam na ten samochód:(
0
0
hello :)))
0
0
od kilku dni głowa mi pęka :( że nawet w nocy wybudzam się i nie mogę spać :/ Beatko już chyba wiem, jak wygląda migrena :/
0
0
:( Elu, trzymam kciuki, żeby przeszło jak najszybciej!
0
0
to by trzeba było w starych wątkach z okolicy kwietnia ,maja 2006 roku pogrzebać,jak znajdę chwilkę to zerknę
0
0
najgorzej jest, że bez skosultowania się z lekarzem nic nie mogę wziąć :/ żeby nie szkodzić dzidzi :/
0
0
Biedna jesteś... Ale jak nie przejdzie, to zapytaj lekarza, co może Ci pomóc...
Ja nie będę nic radzić, bo nie wiem, czy cos Ci nie zaszkodzi...
Trzymaj się< Elu!
Ja uciekam.. będę rzadko zaglądać przez najbliższy miesiąc :( Ale dla mnie to w sumie bardzo dobrze, pochwalę się jednak później :D
Ja nie będę nic radzić, bo nie wiem, czy cos Ci nie zaszkodzi...
Trzymaj się< Elu!
Ja uciekam.. będę rzadko zaglądać przez najbliższy miesiąc :( Ale dla mnie to w sumie bardzo dobrze, pochwalę się jednak później :D
0
0
ale jesteś ;)
najpierw zrobisz zaczątek jakiejś wiadomości i teraz nic nie powiesz ;)
najpierw zrobisz zaczątek jakiejś wiadomości i teraz nic nie powiesz ;)
0
0
jakiej wiadomości?
ja dostałam dodatkową robotę na miesiąc :) więc praca od 8-16 a w domu do nocy tłumaczenie dodatkowe...
ufff... jakoś muszę dać radę..
non stop pracować się nie da, więc czasem zajrzę na forum :) jak stracę zapał, to mnei wirtualnie kopniecie w ramach mobilizacji, ok? :)
ja dostałam dodatkową robotę na miesiąc :) więc praca od 8-16 a w domu do nocy tłumaczenie dodatkowe...
ufff... jakoś muszę dać radę..
non stop pracować się nie da, więc czasem zajrzę na forum :) jak stracę zapał, to mnei wirtualnie kopniecie w ramach mobilizacji, ok? :)
0
0
acha :)))))))
0
0
co za bojowe zadanie....
0
0
a ja zaraz do pracy chora
0
0
ale tu tłumy...
0
0