Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (20)
Dzień dobry! :)
Marta, na moim opakowaniu siemienia jest napisane "Ze względu na brak wystarczających danych dotyczących stosowania nasion lnu w okresie ciąży lub karmienia piersią nie...
rozwiń
Dzień dobry! :)
Marta, na moim opakowaniu siemienia jest napisane "Ze względu na brak wystarczających danych dotyczących stosowania nasion lnu w okresie ciąży lub karmienia piersią nie zaleca się przyjmowania produktu leczniczego" :/. Ale mówisz, że jest ok? Bo w sumie na wszystkim są takie informacje "na wszelki"... ;)
Ania83 - próbowałam działać tak z porzeczkami i powiedzmy, że wyszło średnio, ale jeszcze pokombinuję - dzięki :). Faktycznie, wezmę na tapetę jagody - jak nie zadziała to i tak będzie pysznie ;). Pamiętam jak kiedyś byliśmy właśnie w Bieszkowicach i nasz pies pływał sobie w jeziorku, po czym wylegiwał się na słońcu, a że my zajęci rozpalaniem grilla nie wyczailiśmy, że mądrala się w zdechłej rybie wytarzał... Nie dość, że w samochodzie myśleliśmy, że zejdziemy śmiertelnie to towarzyszyła nam całą drogę eskorta z much... ;)
Panda, u mnie właśnie dodatkowo pojawiły się hemoroidy, więc już w ogóle masakra :/. Spróbuję tych naturalnych sposobów, a jak nie zadziała to pewnie sięgnę po ten syrop - dziękuję :)
Maluszek, Sonia, wiem o czym mówicie - ja pierwszą pobudkę zaliczyłam o 5.30, a poszłam spać o 24 (próbuję Cię doścignąć, Mamtu :p) ... Potem się walałam, a i tak o 7.00 wstawałam, więc cóż...
Oj, Marta - dzięki, że piszesz... Do tej pory i tak pewnie wyląduję u swojej diabetolog, także jeszcze jej się podpytam, ale mam nadzieję, że w ogóle nie będzie takiej konieczności :)
zobacz wątek