Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (20)
Hej hej! :)
Julka, ja nie wiem czy to pozytywne nastawienie czy brak realizmu :p. Może jedno z drugim, ale do tej pory raczej mi to pomagało niż przeszkadzało :).
Przepraszam, bo...
rozwiń
Hej hej! :)
Julka, ja nie wiem czy to pozytywne nastawienie czy brak realizmu :p. Może jedno z drugim, ale do tej pory raczej mi to pomagało niż przeszkadzało :).
Przepraszam, bo to nie jest śmieszne, ale normalnie miałam wizję jak rozstawiasz ten namiot i rozpalasz ognicho żeby upiec kiełbachę na kiju i gruchnęłam śmiechem ;). A tak poważnie to kurde w d*pę - nikt nie może Ci na to nic pomóc?! Taka medycyna, takie leki, takie sposoby, a Ty się musisz tak męczyć... Szkoda, że nie zajmuję się medycyną - wymyśliłabym coś! ;) A może i jakiś Nobel by się przyczłapał :p
Selene, jak nastawienie przed dzisiejszym dniem? Będzie dobrze! :)
Dorotiii, ale Wam zazdraszczam! :) Odpoczywaj ile wlezie! :) A do czasu aż całkiem przejdziesz na zwolnienie planujesz jeszcze brać jakieś wolne? Bo pamiętam, że wspomiałaś, że masz sporo do wykorzystania :)
Maluszek, weekend szybko zleci i ani się obejrzysz, a będziesz w poczekalni! ;)
Sonia, słyszałaś o tych 38 stopniach? :D
Mamtu pewnie wróci zmarnowana, ale jaką będzie miała sypialnię! :)
Ja idę z psem, potem pod prysznic, trzeba trochę ogarnąć tutaj... Ale dzisiaj gołąbki na obiad :D. Jak to dobrze, że po nich mi cukier nie skacze :)
zobacz wątek