Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (25)
hej
dziś już mi trochę lepiej - chyba zaczynam się godzić z faktami :( ale lekko nie jest.
do szpitala trafiłam ze względu na hipotrofię małej i z przepływami nie do końca było ok na...
rozwiń
hej
dziś już mi trochę lepiej - chyba zaczynam się godzić z faktami :( ale lekko nie jest.
do szpitala trafiłam ze względu na hipotrofię małej i z przepływami nie do końca było ok na ostatnim USG. ale głównie o tą hipotrofię chodzi. a że mam cukrzycę i to insulinozależną to zapowiedzieli że raczej mnie stąd nie wypuszczą. chyba tu sfiksuję.............
a jestem na Zaspie bo........ odesłali mnie tu z Klinicznej bo niby miejsc nie było. tyle że lekarza mam na klinicznej już sama nie wiem co robić. w poniedziałek będę dzwonić do mojej gin co radzi.
widzisz Julka tyle że ja piersią karmić nie chcę................. ale uwierz mi z tego co wiem od znajomych które mają porównanie między Zaspą a Kliniczną to na klinicznej jest większy "terror" laktacyjny. no i to że jestem tu to wcale nie oznacza cesarki być może będą mi wywoływać wcześniejszy poród oksytocyną ...........a tu na znieczulenie szans nie mam :( i mam dylemat kombinować z kliniczną za szelką cenę czy nie............. jakby nie było tu już przez te parę dni trochę personelu się przewinęło więc jest to "zło" które już trochę znam :)
ale nie powiem jeśli chodzi o opiekę to położne są na prawdę ok, lekarze ogólnie też tylko jedna jest straszna małpa.............
miłej soboty dziewuszki :)
zobacz wątek