Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (25)
Julka współczuję, że znów zostajesz bez męża. Na długo wyjeżdża tym razem?
Alkar, trudna decyzja z tym szpitalem. A kiedy będziesz wiedziała, jaki mają na Ciebie plan cc czy...
rozwiń
Julka współczuję, że znów zostajesz bez męża. Na długo wyjeżdża tym razem?
Alkar, trudna decyzja z tym szpitalem. A kiedy będziesz wiedziała, jaki mają na Ciebie plan cc czy wywoływanie oksytocyną? Trzymaj się mocno!
Sonia, nie wiem skąd ty bierzesz na to wszystko siły. Maratony takie strzelasz, które ja uskuteczniam tylko przy okazji odwiedzin gości :)
Mamtu, a te rożki to szpitalne czy swój trzeba mieć? Bo rożek i kocyk spakowałam do torby na porodówkę, ale czy to konieczne? Bo dużo miejsca zajmują te rzeczy
Maluszek, to mamy te same wózki! :) Uważam, że jest świetny. Mój już stoi w pokoju złożony, wietrzy się i cieszy oko :)
Też będę jutro na spotkaniu, z czego się bardzo cieszę! Wiecie może, gdzie tam najlepiej zaparkować w pobliżu? Bo nie znam za dobrze centrum Gdańska.
Cały dzień mam dziś twardy brzuch i chociaż czuję ruchy małego to jakoś mnie to martwi. Mam nadzieję, że po nocy przejdzie.
zobacz wątek