Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (25)
na mnie pełnia nie podziałała w żaden sposób bo spałam do 9 :) nie urodziłam (i dobrze) także wszystko po staremu.
też się zastanawiam czy w taką pogodę pojechać te ciuszki segregować...
rozwiń
na mnie pełnia nie podziałała w żaden sposób bo spałam do 9 :) nie urodziłam (i dobrze) także wszystko po staremu.
też się zastanawiam czy w taką pogodę pojechać te ciuszki segregować czy iść na spacer... a tak naprawdę to nic mi się nie chce ;p
carolajna no z wyprawki to wczoraj mnie naszła ochota żeby kupić jakiś kocyk, do tego pościeli nie mam - mam wypełnienia ale nie mam poszewek, no a tak to muszę przywieźć nosidło, gondolę i to poprać i odświeżyć i te wszystkie ciuchy.
Wczoraj mężowi się żalę że tyle tego przewalania no i trzeba to prać i prasować a on mi na to mówi że przecież to wszystko jest wyprane więc po co prać :) to ja mu mówię że to 2 lata przecież stoi na poddaszu u mamy a on - na ale w siatkach więc jest czyste ;p
No ale jednak mnie nie przekonał więc pranie będzie robione :)
zobacz wątek