Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (27)

Słoneczko, czop odszedł, 1.5 rozwarcia - to już niedługo bedziesz mieć klopsika przy sobie ;)

Bambosz ja pierwszy raz lecialam jak mały miał 4 miesiące, był wtedy tylko na piersi,... rozwiń

Słoneczko, czop odszedł, 1.5 rozwarcia - to już niedługo bedziesz mieć klopsika przy sobie ;)

Bambosz ja pierwszy raz lecialam jak mały miał 4 miesiące, był wtedy tylko na piersi, popil sobie w czasie startu, zasnął aż do wychodzenia z samolotu. Kolejne loty też większość przesypial, wodę na mm bralam z kawiarni na lotnisku do termosu i rozrabialam w samolocie. Nie wiem jak to jest w Gdańsku na krajowych z wnoszeniem wrzatku, raz wpuszczają po spróbowaniu, raz każą wlewać. Możesz też poprosić o podgrzanie w samolocie. Ją zawsze chciałam aby miał to mleko do popijania na start, byłam pewna że będzie pił, dlatego nie liczyłam na podgrzanie w samolocie.

zobacz wątek
12 lat temu
lucy80

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry