Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (29)

Bamboszku po 1,5dnia dokarmiania czyli po 15min mojego było mm, dałam sobie z tym spokój i wróciłam do wersji moje i tylko jakis posiłek samo mm, ale z dnia na dzień okazuje się że ode mnie mało co... rozwiń

Bamboszku po 1,5dnia dokarmiania czyli po 15min mojego było mm, dałam sobie z tym spokój i wróciłam do wersji moje i tylko jakis posiłek samo mm, ale z dnia na dzień okazuje się że ode mnie mało co się najada :/ dlatego w dzień jest mm a wieczorem i w nocy i z samego rana cyc.
Umówiłam się na przyszły wtorek, zobaczymy, pani mi jedynie przez tel powiedziała, że żeby moje mleko przez dietę było za mało tłuste dla Małego to musiałabym być anorektyczką ;) a myślałam że może wrzucę coś na ząb innego i będzie lepiej :/ ale z drugiej strony zastanawiam się czy aby na pewno... wydaje mi się że Mały się najadał i było ok jeśli chodzi o jedzenie, dopóki nie odstawiłam całkowicie tłustego nabiału i z dnia na dzień przeszłam na odtłuszczony. Albo tylko szukam sposobu by móc karmić małego cycem :/ podaję Mu cyca ile się da, ale takie podawanie nie sprawia że moje mleko jest pożywniejsze a tylko że jest go więcej, a ja i tak mam go na prawdę dużo! wczoraj wręcz pół kołdry przemoczyłam i ćwierć łózka - spałam czekając na karmienie (Mały zamiast 3 to 4,5godziny spał, a i ja byłam wczoraj totalnie przemęczona, aż Mąż powiedział bym poszła się położyć, że jak coś On sie Małym zajmie), albo Mały jak je to aż Mu bokami mleko leci, zatem mam go DUŻO ale jest jakieś "light" :/
A na widok laktatora to ani mi sie nie chce produkować mleka ani piersiom :P
A najlepsze jest jak słyszę płacz a właściwie "żal" mojego Artura, albo jak Go przytulam ciało do ciała (idziemy do łazienki na kąpiel On calutki golutki a ja górę) to sączą mi się strumienie mleka :D

Zatwardzenie a właściwie problem ze zrobieniem kupy to On ma jak Go dokarmiam, czyli po karmieniu swoim podam mm na dojedzenie, albo po zmianie czyli dostawał pół dnia moje, a przechodze na mm i w drugą stronę, bo jak jest np druga butla to kupa po niej już jest "normalna" i łatwiej wychodzi, tak jak dostaje butle, a po niej nastepny posiłek cyc, to po tej zmianie ma znów wielki problem, a jak kolejny cyc to już spokojnie idzie :)
Po bebiku było z dnia na dzień gorzej, więc zmieniliśmy na bebilon i jest o wiele lepiej :)

zobacz wątek
11 lat temu
1985sloneczko

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry