Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (29)
Aniu, współczuję, pamiętam jak ja na początku wstawałam co 2 godz. w nocy, bo Mała ulewała i nie przybierała, musiałam częściej karmić to chodziłam jak zombi.
My byłyśmy dzisiaj u...
rozwiń
Aniu, współczuję, pamiętam jak ja na początku wstawałam co 2 godz. w nocy, bo Mała ulewała i nie przybierała, musiałam częściej karmić to chodziłam jak zombi.
My byłyśmy dzisiaj u lekarza i lekarka stwierdziła, że temperatura do 37,5 w pupie to normalne, bo jak odejmę 0,5 stopnia to jest ok, tylko jak zapytałam, co jak miała 36,1 to jak odejmę 0,5 stopnia to będzie 35,6 to nic nie odpowiedziała. Mówiła tylko, że mam się nie stresować i nie mierzyć temperatury co 3 godz. Zbadała Małą i wszystko dobrze, dała skierowanie na badanie ogólne moczu.
Nie wiem, może to ja szukam dziury w całym...
zobacz wątek