Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (7)

Kurcze, Dorotiii, to mnie trochę 'dobiłaś'. Muszę zadzwonić do mojego laboratorium w takim razie i podpytać jak to jest. Wiem, że w niektórych laboratoriach na pewno nie pilnują i można jechać do... rozwiń

Kurcze, Dorotiii, to mnie trochę 'dobiłaś'. Muszę zadzwonić do mojego laboratorium w takim razie i podpytać jak to jest. Wiem, że w niektórych laboratoriach na pewno nie pilnują i można jechać do domu (pisały o tym bodajże jakieś dziewczyny z wątku lipcowo-sierpniowego), ale nie wiem jak jest u mnie. W razie czego pojadę sama, a mąż mnie odbierze. :)

Wiesz, Apoloniaa, miałam tylko nadzieję, że to nie zabrzmi jak wypowiedź totalnego samoluba, bo do takiej postawy też mi daleko. Szanuję ludzi, staram się ich akceptować, ale na moim 'podwórku' rządzę ja, więc jeśli tylko czuję, że ktoś lub coś narusza moje granice, to czym prędzej się wycofuję. Wychodzę też z założenia, że nie jesteśmy na świecie po to, żeby wszystkich lubić, kochać i poświęcać się, ale bezwględnie musimy się szanować. Tylko tyle. :)

Apoloniaa, ja wprawdzie nie jestem astmatykiem, ale przy infekcji lekarka przepisała mi inhalacje z Pulmicortu. Mi pomogły i dość szybko wróciłam po nich do formy.

zobacz wątek
12 lat temu
mamtu

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry