Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (7)
Mamtu, ja to przerobiłam dzisiaj rano... Niby jechałam tylko 10 minut, ale w pełnym słońcu i było mi po prostu... nie tak. Duszno, tłoczno - wiadomo. No ale też nie mogłam na nic liczyć... Zresztą...
rozwiń
Mamtu, ja to przerobiłam dzisiaj rano... Niby jechałam tylko 10 minut, ale w pełnym słońcu i było mi po prostu... nie tak. Duszno, tłoczno - wiadomo. No ale też nie mogłam na nic liczyć... Zresztą już się przyzwyczaiłam, po tym jak ostatnio (zapomniałam Wam o tym napisać!!!) szanowna starsza pani w odpowiedzi na apel mojej kumpeli o ustąpienie mi miejsca (notabene do małolata, który jeszcze grzecznie przeprosił i uśmiechał się do mnie całą drogę), że "gówniary nie potrafią się zabezpieczać to mają"... Na co ja w odpowiedzi, że "gówniara ma 21 lat, męża i nie życzy sobie tego typu ani żadnego innego uwag ze strony tego pokroju człowieczka", a ona prychnęła "chyba 16 i nieznanego ojca". Wyobrażacie sobie...? Wtedy postanowiłam dać sobie spokój...
zobacz wątek