Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (7)
Arabelka, jeśli chodzi o samopoczucie, szczególnie to psychiczne, to mam lepsze i gorsze dni. Wielkość brzucha nie martwiła by mnie sama w sobie tak mocno, gdyby nie to, że po prostu nagle, z dnia...
rozwiń
Arabelka, jeśli chodzi o samopoczucie, szczególnie to psychiczne, to mam lepsze i gorsze dni. Wielkość brzucha nie martwiła by mnie sama w sobie tak mocno, gdyby nie to, że po prostu nagle, z dnia na dzień, zaczęło mi się robić ciężko. No i zaczynam się obawiać upałów w zaawansowanej ciąży. Ale - głowa do góry - damy jakoś radę przetrwać te kilka miesięcy. :)
Meg, będziemy mocno trzymać kciuki. A Ty się nie stresuj za bardzo i koniecznie daj znać po wizycie. :)
zobacz wątek