Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (7)

Zazdroszczę Wam pogody,u nas od tygodnia kicha,do południa pada,póżniej bez słoneczka albo wyjdzie na chwilę i tak w kółko,ale dobrze że chociaż ciepło jest.
Rozmawiałam dziś z położną,bo... rozwiń

Zazdroszczę Wam pogody,u nas od tygodnia kicha,do południa pada,póżniej bez słoneczka albo wyjdzie na chwilę i tak w kółko,ale dobrze że chociaż ciepło jest.
Rozmawiałam dziś z położną,bo wciąż mnie to dołuje,może uda się coś zrobić,kobieta chce pomóc i będziemy obie działać,najpierw rozmowa z lekarzem,potem z jakąś tam instytucją,szpitalem,tak żeby byli przygotowani że ona będzie ze mną przy porodzie jako tłumacz,bo odezwać jej się nic nie będzie można,choć szkoda bo moją koleżankę uratowała przed niepotrzebną cesarką.Dlam mnie najważniejsze żeby był tłumacz obok mnie.
Z związku z ostatnimi tymi i innymi przeżyciami miałam dziś okropny sen,śnił mi się poród,że szybko urodziłam,krocze mnie bolało przez chwilę i zaraz doszłam do siebie ale dziecko...było malutkie,jakieś 30 cm,tak mi mówili,owinięte jakąś pieluchą całe z rurką w ustach,pozostawione gdzieś na blacie,jezu...póżniej zobaczyłam jego a raczej jej twarz,bo okazała się córką(a tu już czytanie forum się włącza:))była zupełnie podobna do mnie i cała bużka w krostach.Okropny sen,wogóle żle sypiam ostatnio,eh życie...

zobacz wątek
12 lat temu
ania27

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry