Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013

no to nie fajnie, ja za to miałam w końcu cesarkę i później opieka rewelacja. Miałam bardzo mało pokarmu, a raczej praktycznie brak, młody się wnerwia i wydzierał bo nic nie leciało i gdyby nie... rozwiń

no to nie fajnie, ja za to miałam w końcu cesarkę i później opieka rewelacja. Miałam bardzo mało pokarmu, a raczej praktycznie brak, młody się wnerwia i wydzierał bo nic nie leciało i gdyby nie panie które tam pracowały napewno nie dałabym rady karmić tylko bym się poddała. One dzielnie i cierpliwie przychodziły na każde karmienie, pomagały, trzymały młodego, dawały rurki ze sztucznym mleczkiem żeby dziecko oszukać i inne cuda. I naprawdę na paluszkach chodziły i były jak anioły a naprawdę miały co robić :)
Aczkolwiek tą beznadziejną położną to pamiętam bardzo dobrze do dzisiaj :)
ja do lekarza idę w piątek i też ciekawa jestem co tam słychać w środku :)

zobacz wątek
12 lat temu
dorotiii

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry