Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013
ania27, skąd? Z kont. ;)
Ja płacę za wizytę nawet 150 złotych, ale uważam, że warto. Poszłam raz państwowo i to była jedna z moich najgorszych ciążowych decyzji.
Kiedy idę...
rozwiń
ania27, skąd? Z kont. ;)
Ja płacę za wizytę nawet 150 złotych, ale uważam, że warto. Poszłam raz państwowo i to była jedna z moich najgorszych ciążowych decyzji.
Kiedy idę prywatnie to przynajmniej czuję się 'dopieszczona' - wizyta trwa 30 minut, nikt mnie nie pogania, mogę siedzieć i gadać nawet o d**ie Maryni, jeśli mam ochotę. ;) Samo badanie usg trwa co najmniej 15 minut (najpierw dopochwowo, potem - przez powłoki) - mam przed sobą dodatkowy monitor na którym widzę wszystko to, co lekarz (za każdym razem w 2D i 3D). Dostaję szczegółowy opis badania, mam mierzone ciśnienie, badane piersi, jestem ważona i badana na fotelu.
Ja wiem, że to tak naprawdę nie ma znaczenia i że można się bez tego obyć, ale ja tak lubię. :)
zobacz wątek