Widok
WąTEK DLA "ZAPRACOWANYCH'***107***
a tak otwieram ze względu na te dziwne zawirowania w moim życiu:)
0
0
ja tez jestem jakaś zakręcona pozytywnie :))))))
0
0
dziewczyny, czy zdarzyło się wam kiedyś pisać jakieś wiersze, czy opowiadania tak dla siebie?? A jak tak, to odważyłyście się to komuś pokazać??
Ja dawno temu napisałam romansidło ;) które pokazałam tylko jednej osobie :) śmiałyśmy się potem z tego :) nawet nie wiem, gdzie się ono podziewa, ale pamiętam o czym pisałam :)
Do wierszy nie podchodziłam :) a jak zaczęłam pisac pamiętnik to na drugi dzień już go skończyłam :)))))
Ja dawno temu napisałam romansidło ;) które pokazałam tylko jednej osobie :) śmiałyśmy się potem z tego :) nawet nie wiem, gdzie się ono podziewa, ale pamiętam o czym pisałam :)
Do wierszy nie podchodziłam :) a jak zaczęłam pisac pamiętnik to na drugi dzień już go skończyłam :)))))
0
0
Elu ja uwielbiam pisać listy
i wiesz też się chyba zbieram żeby napisać książkę ale taką życiową ale tak wiesz to takie moje jakies tam wydumania zobaczymy co z tego wyjdzie
co do wierszy nie lubie ich i na pewno nigdy nie napisze wiersza ja muszę się długo wygadać:)
i wiesz też się chyba zbieram żeby napisać książkę ale taką życiową ale tak wiesz to takie moje jakies tam wydumania zobaczymy co z tego wyjdzie
co do wierszy nie lubie ich i na pewno nigdy nie napisze wiersza ja muszę się długo wygadać:)
0
0
ja pisalam wiersze kiedys duzo i nawet je ludzie czytali
0
0
Elu ja ostatnio czytam bardzo fajną książkę
może4 i trochę smutną ale taką o samtym życiu jak to w ciągu chwili może wszystko się obrucić dogóry nogami i jak trzeba cieszyć się z obecnej chwili:)
może4 i trochę smutną ale taką o samtym życiu jak to w ciągu chwili może wszystko się obrucić dogóry nogami i jak trzeba cieszyć się z obecnej chwili:)
0
0
k@juta, gdzie będziesz pracowac??
czuję się dzisiaj jeszcze gorzej...jakiś koszmar
czuję się dzisiaj jeszcze gorzej...jakiś koszmar
0
0
aneczkal, my po obronie zarówno lic. jak i mgr zaprosiłyśmy naszego promotora na obiad do retauracji, pogadaliśmy na luzie, wypilismy winko, pogadaliśmy już tak swojsko na "ty" i było super miło, to był baaaardzo fajny człowiek!!:))
0
0
witajcie :)
0
0
cześć :)
0
0
cos forum padlo przed chwilka :(((( ale juz chyba ok :)
0
0
chyba tak bo ne mogłam na niego wiejść..
0
0
psuje się dość często ostatnio to to nasze forum
0
0
nie tylko nasze forum, zawsze pada cały portal trojmiasto.pl :)
0
0
to pewnie przesilenie wiosenne :)
w niedzielę mój brat miał kolejne święcenia i już może udzielać komunii świętej :))))
w niedzielę mój brat miał kolejne święcenia i już może udzielać komunii świętej :))))
0
0
tak sie zastanawiam, co sie z aggga dzieje.... nie widzialam jej od jakiegos czasu.....
0
0
jest jest...na weselniku nawet wątek założyła :)
0
0
a my juz mamy projekt naszego domku :)))) czekamy tylko teraz na wpis do ksiag wieczystych co niestety okolo 2 miesiecy potrwa :(((
0
0
MIcka, prześlesz mi na maila (ale koniecznie w wolnej chwili :) to nie jest pilne) jakieś rzuty tego domku? Mnie takie tematy bardzo interesują teraz :)
A ja pamiętam o tym, że mogę zapytać o działki, ale w tym tygodniu zawiesilismy etap szukania, więc napiszę później :)
A ja pamiętam o tym, że mogę zapytać o działki, ale w tym tygodniu zawiesilismy etap szukania, więc napiszę później :)
0
0
Micka a jaki masz projekt domu?My już od 4 m-cy szukamy odpowiedniego,ale mamy bardzo rygorystyczne warunki zabudowy i ciężko coś trafić fajnego
0
0
beatka, wyslalam ci linka - wole to zrobic od razu bo nie wiem kiedy znow spokojnie siade przy kompie (teraz marta spi mi na lewej rece)
0
0
mamy ze studia atrium, dom wiosenka
0
0
Dziękuję :)
0
0
to ja już patrzę co to za wiosenka:)
0
0
nono ładna ta wiosenka :)))
0
0
ojej ale duży strasznie,my szukamy takiego do 100 m
0
0
chyba też zaraz zobaczę :)
ja mam w Gdyni 200 m kwadratowych i właśnie ostatnio sobie pmyślałam kto tam będzie sprzątał jak się tam wprowadzimy :D
ja mam w Gdyni 200 m kwadratowych i właśnie ostatnio sobie pmyślałam kto tam będzie sprzątał jak się tam wprowadzimy :D
0
0
Kot ogonem:)moja kotka wszystkie zakamarki czyści swoim futerkiem:)
0
0
ale super ta wiosenka!! podoba mi się, przypomina takie wiejskie domki, które uwielbiam
0
0
Micka do tej wiosenki to jeszcze 3 albo czwórka dzieci by Ci się przydała:)
0
0
no i wlasnie dlatego miedzy innymi zostal przez nas wybrany - zadnych udziwnien, prosty, klasyczny domek :)))
0
0
dobry wybór!!
0
0
nic nie będę mówić, ale my mamy prawie 300m2 :) uwielbiam duże domy, bo w takim się właśnie wychowałam, potem w Gdyni też mieszkałam w sporym domku :) i teraz powtórka :) duuuży dom z ogrodem :))))
a jeśli chodzi o sprzątnie, to poszłam z mężem na układ: on sprząta, ja gotuję, pralka pierze :) no ja jeszcze okna, bo lubię myć :) zwięrzęta pod okiem męża :)))
a jeśli chodzi o sprzątnie, to poszłam z mężem na układ: on sprząta, ja gotuję, pralka pierze :) no ja jeszcze okna, bo lubię myć :) zwięrzęta pod okiem męża :)))
0
0
no nieeee, bo to wielorodzinny dom bedzie..... budujemy go do spolki z moimi rodzicami. sami nie dalibysmy rady
0
0
świetny pomysł,ja też bym chciała z moimi rodzicami mieszkać
0
0
no ja całe zycie w nim mieszkałam ale do sprzątania za bardzo się nie przykładałam ;)
a teraz wszystko na mojej głowie będzie
a teraz wszystko na mojej głowie będzie
0
0
ma to swoje dobre i zle strony..... ale te dobre u nas przewazyly :)
0
0
Chcieliśmy zacząć budowę w tym roku na wiosnę,ale plany się troszkę zmieniły i chyba dopiero w przyszłym roku zaczniemy,więc jeszcze mam trochę czasu na wybór domku:)A wprowadzałaś jakieś zmiany w tym domu?Pytam ,bo wiem,że niektóre pracownie projektowe nie pobierają opłat za zmiany
0
0
tylko nie z rodzicami!! moja mama do tej pory sobie wypomina że zgodziła się mieszkac z rodzicami, teraz na pewno by tego błędu nie popełniła i zapowiedziała mi ze ze mną mieszkac nie bedzie...blisko tak...ale nie w tym samym domu
0
0
uciekam, poki co, mala ryczy ...... :((((
0
0
moja też się krzywiła jak jej powiedziałam,że zbudujemy taki dom,żeby mogła w nim z nami zamieszkać:)
0
0
najlepsza była moja teściowa przed ślubem :) raz podczas jakiejś wizyty u jej rodzinki powiedziała, że ona nie chciałaby mieszkać ze swoimi dziećmi, bo zawsze będą problemy, jak coś to pomogą, ale nie chcą mieszkać razem :) i tu ma u mnie duuuużego + :))))
0
0
dziewczyny jestem w szoku mam wolne a nie nadazam czytac forum a jak jestem w pracy jestem zawsze na bierzaco
0
0
Dla nas w domu teściów jest całe piętro domu.
Ale... świadomie zrezygnowaliśmy! I to nie tylko ze względu na położenie domku (daleko daleko na wsi za górami za lasami... w sumie to nawet ma plusy, bo czysto, cicho....)
Raczej chodzi o mieszkanie z rodzicami.
Jak mieszkamy osobno i z jednymi i z drugimi - jest ok :) I niech tak zostanie.
A moja Mama, jak Eli teściowa, mówiła, że lepiej nam będzie samemu, nie z nimi :)
Idę do sklepu po jakąś chińską... mam ochotę na cos słonego... Pa :)
Ale... świadomie zrezygnowaliśmy! I to nie tylko ze względu na położenie domku (daleko daleko na wsi za górami za lasami... w sumie to nawet ma plusy, bo czysto, cicho....)
Raczej chodzi o mieszkanie z rodzicami.
Jak mieszkamy osobno i z jednymi i z drugimi - jest ok :) I niech tak zostanie.
A moja Mama, jak Eli teściowa, mówiła, że lepiej nam będzie samemu, nie z nimi :)
Idę do sklepu po jakąś chińską... mam ochotę na cos słonego... Pa :)
0
0
ja często ma chęć na kwaśne rzeczy, najlepiej śledzia w occie :) lub kiszonego ogórka :))) hmm... pychotka
a mi tu w pracy został tylko słodki "grześ" :/
a mi tu w pracy został tylko słodki "grześ" :/
0
0
To smacznego i miłego spacerowania,w sumie już nie pada przynajmniej tu u mnie
0
0
To leć po ogóreczka ;)
0
0
Madziu, w domu też nie nadążam czytać wątku :))))
0
0
a nie masz jakiegoś sklepiku w pobliżu?
0
0
niestety nie moge wyjść z pracy i tu jest ten ból, że jak zamknę drzwi, to się same zatrzasną i nikt mi nie otworzy, bo nie ma szefa :/
0
0
elu ja bym ci przywiozla ale chora leże
0
0
:) to miło, ale wytrzymam :)
0
0
bidulka jestes
0
0
nie jest tak źle :) jeszcze tylko 3,5 godz. :) w domu mam śledzika w śmietanie :)
0
0
musisz sobie taki awaryjny słoik z ogórkami przynieść do pracy:)
0
0
:) haha to jest myśl :)
0
0
chociaż co tam słoik lepsza byłaby jakaś beczka:)
0
0
ooooooo albo kiszona kapusta :))))))) ciekawe, czemu mam zachcianki tylko na kwaśne :))))
0
0
a wiecie co mnie dziś coś na rybe naszło ale jest mięsko i trzeba je zjeść
a rybka może jutro:)
jej jeszcze badania mnie czekają ciekawe tylko kiedy:)
a rybka może jutro:)
jej jeszcze badania mnie czekają ciekawe tylko kiedy:)
0
0
oo i jeszcze książkę chciałabym przeczytać do końca dzisaj:)
ah kiszone ogórasy bardzo lubię a najlepsze od teściówki
ah kiszone ogórasy bardzo lubię a najlepsze od teściówki
0
0
wiperku a ty w domku leżysz chora czy do pracy chodzisz??
0
0
chyba w domku jest :)
0
0
tak właśnie czytałam że nie tylko mi forum nie wchodziło
już tak kilka razy miałam i się okazuje że to problem na portalu a nie tu u mnie:)
już tak kilka razy miałam i się okazuje że to problem na portalu a nie tu u mnie:)
0
0
a właśnie elu na kiedy masz termin wyznaczony:)
0
0
a jeszcze nie wiem :) ale pewnie dowiem się po USG :)
0
0
dlatego,że trudno nam było się doliczyć :))) na dzień dzisiejszy to ok. 11-12 tydzień :)
0
0
Dziewczyny nie macie czasami takiego wrażenia,że wszystko co robicie jest bez sensu i takie bezużyteczne jesteście?Bo mnie chyba coś takiego dopadło:(
0
0
wczoraj tak miałam przez krótką chwilę, gdy czepiał się szef :/
0
0
Elu a robisz w pracy to co chciałabyś robić?Tobie chociaż dzidzia rozświetla każda szarą myśl
0
0
oprócz wychodzenia na zakupy, to chyab robię co chcę :) mam dużo wolnego czasu w pracy, nie przemęczam się i nie jestem za nic odpowiedzialna :)
0
0
ale jaka praca taka płaca :/
0
0
to prawda,ja w sumie nie mam złej płacy,ale praca mnie wogóle nie satysfakcjonuje,ale chcemy się o dzidzię starać i nie za bardzo chcę pracy teraz zmieniać
0
0
oh mnie się żadko natrafia takie samoniezadowolenie i beznadziejność:)
staram się ze wszystkiego cieszyć ale przychodzi czasami okres totalnego pecha i nic nie wychodzi oj przychodzi wtedy trzeba to przetrzymać:)
staram się ze wszystkiego cieszyć ale przychodzi czasami okres totalnego pecha i nic nie wychodzi oj przychodzi wtedy trzeba to przetrzymać:)
0
0
a co robisz,żeby przeczekać?
0
0
najczęściej na początku się zezłoszczę ale tak wiesz sama w sobie a potyem do boju i oczywiście hasło gorzej być nie może napędza mnie:)
0
0
no ja niestety tyle optymizmu w sobie nie mam,a może po prostu mam za dobrze i już mi się w głowie poprzewracało
0
0
mówię ci mnie przez godzine napadaja zmiany od rozwścieczenia po złość przygnębienie i przychodzi najważniejsza fala optymizm i walka
ale wiesz jak się tak buzuję to nie radzę nikomu podchodzić jestem wtedy złaaa:)
ah tak już mam
ale wiesz jak się tak buzuję to nie radzę nikomu podchodzić jestem wtedy złaaa:)
ah tak już mam
0
0
ja też mama takie dziwne nastroje i chyba trudno mi dogodzić
0
0
leżę w domciu i umieram...łeb mnie już nie boli tylko nap... :)
0
0
Wiper a jaką masz pogodę za oknem?
0
0
słońce :D
0
0
a wiesz jak tu u nas ponuro, u mnie wygląda jakby padać chciało,a rano jak szłam do pracy to czułam naweet wiosnę
0
0
oh wiperku rozumiem ciebie niedawno przez to przechodziłam a teraz mąż się męczy a mu dochodzą jeszcze zatoki i wczoraj robił inchalacjwe i spał w czapce:)
0
0
w tym roku na śląsku wiosna jest przez całą zimę, śnieg był moze przez 2 dni i mróz tak samo
0
0
ja już powoli uciekam,może poczuję wiosnę raz jeszcze:) papa
0
0
to wiosną pewnie lato będzie:)
0
0
wiperku właśnie koleżanka z gliwic mi pisała że już zapomniała jak śnieg wygląda:) i wspominała dziś o słoneczku:)
do boju aleks i się nie przejmuj:)
do boju aleks i się nie przejmuj:)
0
0
tylko ciekawe co latem będzie :D
0
0
....oby lato madzia:)
0
0
ooo masz kolezankę w Gliwicach?? gdzie mieszka mniej więcej??
0
0
a ja mam dość tej szarej pogody :/ która nie może się zdecydować, czy ma być śnieg, czy deszcz, czy mróz :/
mogłaby być już piękna słoneczna wiosna z zieloną trawką i kwiatkami :) w końcu byłoby sucho, a nie te wstrętne błoto :/
mogłaby być już piękna słoneczna wiosna z zieloną trawką i kwiatkami :) w końcu byłoby sucho, a nie te wstrętne błoto :/
0
0
elfik zapraszam do Gliwic :)
0
0
wiesz, że bym się wybrała, byle z tej szarości, mimo, że kocham Gdynię, chyba tak jak Ty :)
0
0
Madzia mieszka na ulicy wilgii nie wiem jaka to dzielnica:)
0
0
noooo...i już niedługo (czyt. 2 - 3 lata ) do niej wrócę :)
0
0
zaraz sprawdzę gdziez to jest :)
0
0
już wiem, na drugim końcu miasta czyli niedaleko moich teściów :)
0
0
a my jeszcze do końca tygodnia mieszakmy u teściów, już nie mogę się doczekać powrotu do domku :)))
0
0
ah Elu rozumiem twoje utęsknienie za domkiem:)
0
0
ja mieszkam z tsciami juz 2 lata i mam dość
0
0
madzia będzie dobrze trzeba jeszcze trochę wyrwać:)
0
0
i co nikogo nie ma no nic ja tez zaraz uciekam obiadek robić:)
0
0