Widok
masakra
Fatalny film. To jest moja pierwsza opinia na trojmiasto.pl, ale postanowiłam przestrzec innych przed pójściem na ten film. Strata czasu i pieniędzy. Obejrzałam go w Sylwestra i już nigdy nie mam ochoty obejrzeć go ponownie. Brak składu i ładu, dużo wulgaryzmów i słabych żartów. Super obsada. Ale nawet tacy aktorzy nie byli w stanie uratować fatalnego pomysłu na ten film. Oglądałam go z czwórką innych znajomych i nikomu z nas się nie podobało. Szczerze odradzam!!!
byłem, spałem
poszedłem na ten film niejako z przymusu, był w pakiecie na sylwestra w kinie helios, gorszego filmu w życiu nie widziałem, humor prosty, pełno przekleństw a i tak wszystko przewidywalne, ludzie się męczyli i gdyby nie to, że siedziałem w środku i ludzie po mojej lewej zasnęli to bym wstał i sobie wyszedł ale przez nich musiałem się męczyć niesamowicie. film masakra, ludzie żałowali tak samo że nie wyszli prędzej
Cezar Tarantina
Ty wariacie ! Na plakacie Kilera 2 , Kiler trzyma w swych cudnych łapach jakąś babę - to chyba jest pielęgniarka z serialu " na dobre i liche " . Ty ! wogóle nie znasz się i nie kumasz bazy w polskiej obyczajówce filmu i kinematografiii, ty lepiej zacznij czytać o gwiazdach estrady i innych gwiazdach bo twoja wiedza to ośmiesza całą naszą Cinema Polską i zagraniczna Cinema też raczej ! Ośmiesza . Ja oceniam film jako SUPER PRZEZ DUŻE " Su " . Pozdrawiam reżysera - Jarka Pazurę i wszystkich ekstra aktorów z tego superowego filmu komediowego i kryminalnego zarazem . Buziaki.
POLECAM!!! w końcu dobra Polska komedia
Jesli lubisz humor w stylu "E=mc2", "Chlopaki nie płaczą" to jak najbardziej nie bedziesz sie czuł/a sie zawiedziony/ zawiedziona:) A jesli chodzi o żone Czarka to "zagrała" tuz przed napisami koncowymi i całe 10 sekund, skoro ktoś przez cały film zwrócił tylko na to uwagę to naprawdę współczuje spostrzegawczości
Nie do końca.
Film pełen niepotrzebnych przekleństw, chyba nawet 'Psy' nie były tak wulgarne, przaśny 'humor' zwykle kompletnie nie śmieszny i cieniutki, naprawdę cieniutki scenariusz.
Albo może to był ten dzień, kiedy teksty w stylu, cytuję, "n****m ci do płuc i do końca życia będziesz miał nieświeży oddech" mnie nie śmieszą.
Małaszyńskiego zwyczajnie lubię, Lewandowski bardzo fajnie no i Frycz także sprawdził się w roli komisarza. Motyw gangu Cygana momentami bywał nawet zabawny.
Śmiałam się w kilku momentach, ale ogólnie się zawiodłam.
Albo może to był ten dzień, kiedy teksty w stylu, cytuję, "n****m ci do płuc i do końca życia będziesz miał nieświeży oddech" mnie nie śmieszą.
Małaszyńskiego zwyczajnie lubię, Lewandowski bardzo fajnie no i Frycz także sprawdził się w roli komisarza. Motyw gangu Cygana momentami bywał nawet zabawny.
Śmiałam się w kilku momentach, ale ogólnie się zawiodłam.
chyba są dwie wersje tego filmu
wbrew opiniami na portalu, wybrałem się do kina z żoną i nie żałuję. Zgodnie nam się podobał. Obejrzeliśmy go w pełnej sali jak mało kiedy, nikt nie wychodził. Jak dla mnie udany film, świetna aktorstowo, niezła akcja, muzyka, efekty specjalne. Film do którego kiedyś wrócę z przyjemnością. To tak dla równowagi.
Dowód na to że nie można kierować się zamieszczonymi tu opiniami!
Czytając zamieszczone tu opinie nie miałem zamiaru iść na ten film, ale mając z żoną wolny wieczór z braku innych ciekawych propozycji wybraliśmy się na niego. I tu pierwsze zaskoczenie przy kasie: kiepski film a miejsca w większości zajęte! Film to "komedia gangsterska" dla ludzi z minimum przeciętną inteligencją. Za mną siedział jakiś tępy goguś w lakierkach i obcisłym sweterku (który notabene gadał w trakcie filmu przez telefon!) z panną którzy chyba spodziewali się poważnej gangsterki, lub czegoś w stylu Ojciec Chrzestny i słysząc ich komentarze nie dziwie się, że niektórzy mogą być zawiedzeni. To jest komedia w stylu "Chłopaki nie płaczą" choć może minimalnie słabsza, z tego względu że były ze dwa, trzy momenty kiedy akcja trochę się "rozjechała". Ale przez cały film sala wyła ze śmiechu! Ogólne wrażenie jak na polskie kino rozrywki - bardzo dobre.
Film pełen niepotrzebnych przekleństw,ktore razily mnie bardzo. W maire ogladania akcja sie rozwijala, powiem tak- dobry film,ale nie zadna rewelacja jak reklamowano.Małaszynskiego uwielbiam dobrze zagral,Lewandowski takze,Frycz -wiadomo,ze mistrzostwo, Wilczak- tez dobrze.Muzyka trzyma w napięciu..Dobry w swojej klasie,gdyz dawno w kinie nie bylo dobrej polskiej komedii kryminalnej.
jaenada...a miało być jak u Brooksa....
Ten film wielkim odkryciem jest... Nie wiedziałem, że Małaszyński jest kiepskim aktorem - a ten film to pokazał, nie wiedziałem że najśmieszniejsze pół najlepszego kabaretu w Polsce jest nieśmieszne. O wielcy twórcy filmu - potrafiliście udowodnić takie niesamowite rzeczy.... Poza tym pokazaliście, że mamy całą rzeszę popularnych bardziej i mniej aktorów, którzy nie potrafią zrobić czegokolwiek z tego gniota...Na troszkę pozytywności zasługuje może jedynie sposób filmowania...jest kilka ciekawych ujęć kopiowanych od najlepszych...chociaż maniera taka bardziej z krótkiego formatu - bo jak czwarty raz na ekranie widzę buty wysiadającego z samochodu gangstera, potem resztę - to się robi nudne, wtórne i tylko czekam na zakończenie, żeby zobaczyć jaki proszek do prania tym razem reklamują. Miało być śmiesznie - nie jest, miało być błyskotliwie, inteligentnie, pastiszowo i trochę jak u Mela Brooksa, a wyszło jak zwykle - bez sensu, ciężko, taka dziwna kopia kawałków innych fajnych filmów... szkoda kasy, czasu, nie polecam nawet na jako film wieczorem na wideo
Rozrywka to mi sie podoba.
Film jest prosty, trochę jak kabaret, trochę jak serial. Próżno szukać w nim ambitnego wątku, racja spora paleta używanych wulgaryzmów ale to przecież one nadają charakteru komicznym sytuacją. Polecam ten film osobą, które idą do kina na komedie żeby się po śmiać a nie szukać głębszego znaczenia filmu. Osobiście świetnie się bawiłem wraz z przyjaciółmi.
Jest z czego sie pośmiać
na początku wydawało sie, że aktorzy czytają z kartki. Paweł Wilczak - porażka. Małaszyński - rewelacja!!! za mało Sochy :( Teksty znane, wulgaryzmów od zarąbania, czasami w odpowiednim momencie ale czasami niepotrzebne. Po pół godzinie film się rozkręcił i naprawdę sie pośmiałam, (znajomi również :)
Jak na debiut Pazury to OK.
Polecam
Jak na debiut Pazury to OK.
Polecam
Nie jestem w stanie wskazac choćby jednego pozytywu tego filmu
Nie liczyłam na jakaś rewelację, ale to było poniżej wszelkiej krytyk. Nawet tzw "momentów" nie było- film nieśmieszny, scenariusz nudny, gra aktorska żenująca (nawet Wilczak i Małaszyński dno), a dialogi... Wymęczyłam się jak jeszcze nigdy! NIE POLECAM