Widok
przepraszam, nie mogę przejść obojętnie obok tego strasznego słowa ;-)
http://www.obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=281
http://www.obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=281
Tu jeszcze odmiana, dla ścisłości
http://www.perfumumfqjciora.fora.pl/wiadomosci-od-admina,24/poprawna-odmiana-slowa-perfumy,143.html
Miranda, dzięki. bo szczerze powiem, że też używałam słowa "perfum", no i poszukałam odmiany, bo po tym artykule to zgłupiałam jak się odmienia:)
http://www.perfumumfqjciora.fora.pl/wiadomosci-od-admina,24/poprawna-odmiana-slowa-perfumy,143.html
Miranda, dzięki. bo szczerze powiem, że też używałam słowa "perfum", no i poszukałam odmiany, bo po tym artykule to zgłupiałam jak się odmienia:)
Podłączę się pod wątek z moim hiciorem z tamtych lat ;) Dziewczyny, a moze widzialyscie gdzies w trojmiescie - najlepiej dezodorant le jardin, kiedyś był w takiej różowej butelce. To byl taki łądny roz, w necie widze tylko szare i czarne, ale wygladają troche inaczej. Tak bym chciala gdzies go odnalezc i sprawdzic, czy dalej tak mi sie podoba...
Anna1979: no ja bym się bała, czy jeszcze dobrze pachną, szkoda że już ich nie robią...
ja swego czasu używałam Stille Donna Sergio Tachini, ale nigdzie nie mogłam dostać, w końcu w Norwegii w jakiejś ekskluzywnej perfumerii przypadkiem trafiłam i to za grosze ;)
Teraz widzę, że można dorwać na necie. Ja osobiście za nimi nie szaleję, ale podobno pięknie nimi pachnę, bo wiele osób zwracało uwagę. Ja kochałam Gucci Rush 2, ale mogłam się zalewać kilka razy dziennie i szybko ze mnie uciekały :(
A Stille Donna trzymały bardzo długo, widocznie kwestia chemii skóry...
[/url]
[/url]
ja swego czasu używałam Stille Donna Sergio Tachini, ale nigdzie nie mogłam dostać, w końcu w Norwegii w jakiejś ekskluzywnej perfumerii przypadkiem trafiłam i to za grosze ;)
Teraz widzę, że można dorwać na necie. Ja osobiście za nimi nie szaleję, ale podobno pięknie nimi pachnę, bo wiele osób zwracało uwagę. Ja kochałam Gucci Rush 2, ale mogłam się zalewać kilka razy dziennie i szybko ze mnie uciekały :(
A Stille Donna trzymały bardzo długo, widocznie kwestia chemii skóry...

